Social media
Wiceprzewodnicząca Komisji chwali Twittera za moderację treści
Komisarz UE ds. wartości i przejrzystości Vera Jourova poparła Twittera w jego walce z dezinformacją i fake newsami, po tym jak serwis oznaczył wpisy prezydenta Donalda Trumpa jako „niepotrwierdzone” i „gloryfikujące przemoc”.
Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej pochwaliła amerykański serwis społecznościowy za dążenie do transparentności i oznaczanie treści zweryfikowanych jako nieprawdziwe lub mylące informacje, które mogą działać na szkodę publiczną.
"Popieram Twittera w jego staraniach opracowania i stosowania przejrzystej, wyraźnej i konsekwentnej polityki dotyczącej moderowania treści. Tutaj nie chodzi o cenzurę. Tu chodzi o zaznaczanie ewidentnie fałszywych i szkodliwych informacji, i odsyłanie do rzetelnych źródeł lub oflagowywanie treści naruszających politykę serwisu" - powiedziała Jourova w oświadczeniu cytowanym przez Politico.
Deklaracja wiceprzewodniczącej KE pojawiła się w chwili, kiedy w Stanach Zjednoczonych trwa konflikt pomiędzy Białym Domem a Twitterem. W ubiegłym tygodniu serwis po raz pierwszy oznaczył post prezydenta Donalda Trumpa jako "niepotwierdzony" w systemie sprawdzania prawdziwości faktów Twittera, co wywołało furię Trumpa. Chodziło o wpis prezydenta USA o tym, że głosowanie korespondencyjne w zbliżających się w USA wyborach wiązać się będzie z oszustwami na masową skalę, m.in. drukowaniem fałszywych kart czy włamaniami do skrzynek pocztowych. W odpowiedzi na oflagowanie wpisu Trump oskarżył platformę o tłumienie wolności słowa i podpisał rozporządzenie nakładające na media społecznościowe odpowiedzialność za treści, które pojawiają się w sieci. Mimo to Twitter oznaczył kolejny wpis Trumpa jako naruszający politykę serwisu i "gloryfikujący przemoc".
Komisja Europejska od dawna współpracuje z platformami społecznościowymi nad wytycznymi odnośnie moderowania treści. Firmy technologiczne jak Google, Facebook i Twitter podpisały w porozumieniu z KE dobrowolny kodeks postępowania nakładający na platformy społecznościowe obowiązek usuwania dezinformacji i mowy nienawiści z sieci. Jeszcze w tym roku Komisja przedstawi propozycję kolejnych przepisów dotyczących zwalczania fake newsów w UE.
"Rolą instytucji publicznych nie jest interweniowanie w wewnętrzne przepisy prywatnych firm odnośnie moderowania treści, ale zapewnienie, że podstawowe prawa mieszkańców będą przestrzegane zarówno offline jak i online, w tym prawo do wolności słowa i informacji, prawo do bezpieczeństwa i braku dyskryminacji" - powiedziała Jourova. Wiceprzewodnicząca KE dodała, że te zasady dotyczą wszystkich obywateli, nie tylko tych u władzy. I podkreśliła, że politycy powinni odpowiadać za swoje słowa i reagować na krytykę za pomocą faktów, a nie ataków i gróźb.