Reklama

Social media

fot. a_m_o_u_t_o_n / pixabay

"Szczepionka zamieni nas w małpy!" Dezinformacyjne narracje Kremla pod lupą unijnego projektu

Nie ulega wątpliwości, że narracje dezinformacyjne zmieniają się wraz potrzebami, sytuacją polityczną, a także wraz z rozwojem badań nad szczepionką na Covid-19. EUvsDisinfo, który stale monitoruje szkodliwe operacje informacyjne pojawiające się w europejskiej przestrzeni opublikował aktualizację swojej analizy odnośnie pojawiających się narracji w przestrzeni informacyjnej odnoszącej się do koronawirusa.

Unijny projekt UEvsDisinfo, który stale monitoruje przestrzeń informacyjną w poszukiwaniu przejawów operacji dezinformacyjnych, przygotował krótką aktualizację opublikowanego w maju raportu. Dokument odnosi się do wykrytych narracji od maja do listopada br. Jak wskazuje opracowanie, narracje dezinformacyjne ewaluowały wraz ze zmianami politycznymi i medycznymi – procesem przygotowywania szczepionki oraz gotowości  rządów państw europejskich do podjęcia działań w związku z nadchodzącą falą nowych zachorowań.

Jak wynika z analizy, narracje ewoluowały z tych poświęconych stricte wirusowi oraz podważających działania UE oraz wzbudzających wątpliwości względem solidarności państw na te odnoszące się do szczepionki. Zauważono również wzmocnienie głosów bagatelizujących zagrożenie oraz podważających przygotowania rządów państw do drugiej fali pandemii. Stałym elementem rosyjskich narracji jest podważenie działań UE oraz wzbudzanie wątpliwości względem solidarności państw.  

Obecne treści publikowane na zamówienie w dużej mierze skupiają się na wyszydzaniu zachodnich badań nad szczepionką, a także budowaniu treści odnoszących się do „zamiany ludzi w małpy” z uwagi na zastosowanie wektora wirusa szympansa. Jednocześnie pojawiają się oskarżenia o sabotowanie rosyjskiej szczepionki z powodów politycznych i ekonomicznych.

W raporcie wskazano również na zróżnicowane wzmacnianie określonych narracji w poszczególnych państwach. We Włoszech wykryto silny nacisk na eskalowanie głosów odnośnie bezcelowości noszenia maseczek oraz podważających rządowe działania, mające na celu ograniczenie liczby chorych –  wdrażanych przez rząd restrykcji określanych mianem "dziwacznej psychozy i zbiorowej paranoi" - oczywiście przy jednoczesnym promowaniu rosyjskiej szczepionki. W Niemczech natomiast wzmacniane są narracje kwestionujące zagrożenie, testowanie oraz noszenie masek.   

EUvsDisinfo przewiduje, że wraz z rozwojem szczepionek oraz ich dystrybucją, stwarzane będą warunki do kontynuowania szkodliwych narracji. Niestety dalej nie posiadamy złotego środka na przeciwdziałanie operacjom informacyjnym, dlatego też możemy się jedynie uzbroić w dużą dawkę krytycznego myślenia.

Rosyjskie narracje nie tylko pod lupą Unii Europejskiej

Rosyjskie narracje dezinformacyjne są stałym przedmiotem analizy nie tylko Unii Europejskiej, ale również NATO. W opublikowanym w listopadzie br. raporcie przygotowanym przez NATO StratCom, Sojusz wziął pod lupę działania informacyjne pojawiające się w przestrzeni regionu nordycko-bałtyckiego (który obejmuje: Danię, Estonię, Finlandię, Islandię, Łotwę, Litwę, Norwegię i Szwecję).

Analiza treści, dokonana przez ekspertów NATO StratCom wykazała najbardziej popularne wątki dezinformacyjne „produkowane” przez sąsiada ze wschodu. Najczęściej powtarzanymi narracjami klasycznie już były próby manipulowania faktami dotyczącymi drugiej wojny światowej oraz napisania historii na nowo. Pojawiały się również wątki wyolbrzymiające zagrożenie ze strony imigrantów, oskarżenia o rusofobie oraz zarzuty względem rządów tych państw o dyskryminację ludności rosyjskiej. Nie dziwią także narracje wskazujące zagrożenia dla bezpieczeństwa płynące z obecności wysuniętej obecności NATO w Polsce i krajach bałtyckich oraz kwestionowanie i podważanie krajowych i regionalnych projektów infrastrukturalnych. Analiza zapisów raportu NATO StratCom dostępna jest tutaj: Russia is simply the best! Narracje Kremla pod lupą NATO StratCom

image
Z oferty Sklepu Defence24 - zapraszamy!
Reklama

Komentarze (6)

  1. po trzecie sankcje

    Znam kilkanaście wypowiedzi różnych polityków o szczepionce. Jakoś nie widziałem żadnej w tonie: "popraw odporność uzupełniając braki podstawowych witamin i minerałów. W Polsce kilkadziesiąt procent populacji ma niedobory magnezu, witamin D3 i C. Weź sobie trochę cynku i jeśli mieszkasz na terenie z niską zawartością selenu w glebie - także selen." Za to wszyscy poświęcają 80% czasu na opowiadanie o szczepionkach, które zostały przygotowane w ekspresowym tempie, nie zostały zbadane długofalowe skutki ich stosowania. Na świecie opublikowano obiecujące prace profesora Raoulta (azytromycyna + cynk + hydroksychlorochina - poprawia transport cynku do komórek, azytromycyna jest antybiotykiem osłonowym) dotyczące leczenia wczesnych etapów zakażenia. Są równoległe doniesienia z innych części świata o roli cynku (substancje poprawiające transport cynku do komórek są powszechnie znane np. kwercetyna). Tymczasem w mediach na okrągło tylko szczepionki, szczepionki i szczepionki.

  2. Kacper

    Ludzkość szczepi się masowo już ponad sto lat, dzięki czemu zniknęło wiele śmiertelnych chorób, każdy z nas był szczepiony kilkanaście razy! Teraz pojawia się prymitywny hejt na szczepionkę. Rozumiecie coś z tego?

  3. Xavier

    Poważne służby zajmują się "epidemią"dezinformacji ws. szczepionek? Ale nie są krytyczne wobec sprzecznych danych a czasem ewidentnych manipulacji "covidowych"? I nie zastanawia ich, że zabroniona jest np. żywność manipulowana genetycznie, że użycie preparatów genetycznych na... krowach czy kurczakach jest jeśli nie zabronione to obwarowane wieloletnimi badaniami, eksperymentami i ciężkimi konsekwencjami prawnymi, ale ok jest szczepionka genetyczna dla człowieka, po kilku miesiącach rzekomych testów ? Paradne. Cóż za wzorowa "socjalistyczna czujność służb"!!

  4. DrHouse

    Kilka uwag. Jakim cudem można gwarantować po 3 czy 4 miesiącach badań bezpieczeństwo genetycznej szczepionki i brak powikłań po 2, 5, 10 latach? Da się??? Bo tak twierdzi premier rządu i minister zdrowia! Skoro szczepionki testuje się wyłącznie na dorosłych jak można stwierdzić ich bezpieczeństwo dla... dzieci? Gdy żadne państwo na świecie nie dopuszcza eksperymentów na dzieciach!! Jeśli testuje się je wyłącznie na w 100% zdrowych ochotnikach poniżej 50 lat, jakim cudem można gwarantować bezpieczeństwo t a k ż e dla schorowanych 70, 80, i 90-o latków? Przecież to nonsens! Jak można zamiast lekarstwa dla już DZIŚ umierających, mieć ich w nosie, i "promować" szczepionkę, na... JUTRO, dla dziś zdrowych, którzy być może nigdy nawet nie zetkną się z wirusem? Jak można, będąc odpowiedzialnym za swoje czyny, zwalniać producenta szczepionki z wszelkiej odpowiedzialności karnej za powikłania poszczepienne? PO C O skoro jest t a k bezpieczna?? P O C O zamawiać aż 45 mln dawek skoro chorych (miliony polskich emerytów, chorych przewlekle pacjentów domów opieki etc???) NIE WOLNO żadną szczepionką szczepić, dopóki nie wyzdrowieją, co tych ludzi na lata wyklucza z grupy do szczepienia! Będą szczepić chorych??? Jakim prawem? Hmmm, nie ciekawe? A tu mamy artykuł z analizami tzw. ekspertów nt. rzekomej dezinformacji... rosyjskiej??

  5. prątek prawdy

    Gratuluję poziomu . A teraz dla równowagi proszę zamieścić wypowiedzi czołowych specjalistów na świecie i w Polsce w sprawie tzw. pandemii

  6. Xxx

    Chętnie oddam autorowi swoją szczepionkę

Reklama