Reklama

Polityka i prawo

Robotyzacja MŚP: prawie 40% przedsiębiorstw planuje wprowadzenie zmian w ciagu kolejnych 3 lat

fot. Land Rover MENA / Flickr / CC BY 2.0
fot. Land Rover MENA / Flickr / CC BY 2.0

Blisko jedna trzecia małych i średnich przedsiębiorstw z branży produkcyjnej planuje w ciągu najbliższych 3 lat robotyzację, a 38,8 proc. z nich zamierza wdrożyć roboty współpracujące - wynika z badania „Barometr robotyzacji małych i średnich przedsiębiorstw”.

38,8 proc. firm MŚP rozważających robotyzację w perspektywie najbliższych 3 lat planuje zamontować roboty współpracujące (coboty), 41,7 proc. wskazało na roboty przemysłowe, natomiast 29,1 proc. nie miało jeszcze zdania na ten temat.

Jak zauważyli autorzy badania, wskaźnik planowania wdrożeń cobotów jest skorelowany z wielkością przedsiębiorstwa. Wśród przedstawicieli małych firm na coboty wskazało 42,9 proc., natomiast średnich 36,8 proc.

W odpowiedzi na pytanie o cechy robotów współpracujących 38 proc. respondentów stwierdziło, że są one bezpieczne, 26,3 proc. zauważyło, iż są znacząco bardziej dostępne kosztowo w porównaniu do tradycyjnych robotów przemysłowych. 21,7 proc. ankietowanych było zdania, że urządzenia te mogą realizować zadania niemożliwe wcześniej do zrobotyzowania. W badanej grupie 27,7 proc. nie miało zdania w tej kwestii.

Najistotniejszym czynnikiem motywującym MŚP do robotyzacji stanowisk jest poprawa efektywności produkcji - wynika z badania. MŚP spodziewają się, że robotyzacja przede wszystkim pozwoli im obniżyć koszty produkcji, a tym samym zwiększyć jej efektywność (82,7 proc.), ułatwi zwiększenie wolumenu wytwarzanych produktów (71,2 proc.) i skrócenie czasu od zamówienia do realizacji (68,3 proc.). W następnej kolejności firmy wymieniały wyeliminowanie błędów ludzkich (61,5 proc.), trudności z zatrudnieniem lub utrzymaniem personelu (60,6 proc.), podniesienie konkurencyjności (58,7 proc.) oraz bezpieczeństwa pracy i standaryzację procesów (po 53,8 proc. każde).

W pierwszej kolejności respondenci planują robotyzację procesów pakowania i paletyzacji (39,6 proc. badanych), obsługi maszyn (37,6 proc.), montażu (18,8 proc.), przenoszenia towarów (17,8 proc.).

10,7 proc. zadeklarowało, że oczekuje zwrotu z inwestycji w robotyzację w perspektywie 1 roku, 36,3 proc. w perspektywie 1-2 lat, 20,6 proc. w 3-4 lata, a 17,6 proc. liczy się ze zwrotem w okresie 5 lub więcej lat. Blisko 80 proc. przedsiębiorców, którzy wzięli udział w badaniu, jako optymalny podało okres do 2 lat.

Firmy, które nie rozważają robotyzacji, jako powody wskazują: skalę produkcji nie wymagającą jej wykorzystania (41,7 proc.), profil produkcyjny nie wymagający instalacji robotów (40,7 proc.), procesy, których nie da się zrobotyzować (34,2 proc.), niską skalę produkcji (32,2 proc.) oraz zbyt wysoki koszt (25,1 proc.).

"Rozwój przemysłu w Polsce zależy w coraz większej mierze od inwestycji w robotyzację. Przedsiębiorcy dostrzegają jednak wiele barier ograniczających jej wdrożenie we własnej firmie" - podkreślił główny dyrektor Universal Robots na Europę Środkowo-Wschodnią Slavoj Musilek. Jak jednak zauważył, "cieszy fakt, że przedsiębiorcy coraz częściej dostrzegają zalety robotów współpracujących".

"Rosnące zainteresowanie robotyzacją wynika przede wszystkim z tego, że firmy zaczynają dostrzegać w robotach szansę na uelastycznienie procesów produkcyjnych, standaryzację jakości oraz uzupełnienie braków kadrowych. Stosunek do robotów zmienia się, zarówno z perspektywy przedsiębiorców, jak i pracowników" - wskazał prezes zarządu Fundacji Platforma Przemysłu Przyszłości Andrzej Soldaty. "Trend przedstawiony w raporcie pozwala optymistycznie patrzeć na budowanie w Polsce przemysłu przyszłości – efektywnego, elastycznego i ekologicznego" – ocenił.

Badanie "Barometr robotyzacji małych i średnich przedsiębiorstw" przeprowadzano ASM – Centrum Badań i Analiz Rynku na zlecenie duńskiego producenta robotów współpracujących, firmy Universal Robots. Wśród ankietowanych znalazło się 300 małych i średnich polskich przedsiębiorstw z branż: motoryzacyjnej, elektrycznej i elektronicznej, spożywczej, tekstyliów, wyrobów szklanych i ceramicznych, wyrobów papierowych, metalowej i maszynowej oraz przetwórstwa tworzyw sztucznych. Badanie zrealizowano techniką CATI pod koniec 2019 r. 

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama