Francja udoskonala cyberbroń. W perspektywie działania cyberofensywne

Cytując  minister obrony – „Francja decyduje się na pozyskanie cyberbroni dla swoich operacji wojskowych. Uważamy cyberbroń za pełnowartościową broń operacyjną”. Równocześnie zaznaczyła, że francuskie wojsko nie będzie się bało jej używać.

Jak wskazuje Florence Parly we Francji codziennie dochodzi do naruszeń bezpieczeństwa. „Każdego dnia mamy więcej niż dwa incydenty związane z bezpieczeństwem. Niektóre z nich są wymierzone bezpośrednio w rząd, podczas gdy inne uderzają w naszych partnerów”. Powołując się na fakty, minister obrony ujawniła poważne naruszenie bezpieczeństwa, trwające od 2017 roku do początku 2018, wymierzone w łańcuch paliwowy dla marynarki wojennej.

„W przypadku cyberataku przeciwko naszym siłom, zastrzegamy sobie prawo do podjęcia działań odwetowych” – powiedziała Florence Parly  –  „Zastrzegamy sobie również prawo, niezależnie od tego, kto jest napastnikiem, do zneutralizowania  wykorzystywanych środków cyfrowych".

Na koniec francuska minister stanowczo podkreśliła – „Będziemy również gotowi do użycia cyberbroni  w zagranicznych operacjach do celów ofensywnych, samodzielnie lub do wspierania naszych konwencjonalnych środków lub do zwielokrotnienia ich efektów”.

Część 1,6 miliarda euro przewidzianych w ustawie o programowaniu wojskowym na lata 2019-2025 na potrzeby cyberobrony zostanie wykorzystana do zatrudnienia cyberspecjalistów. Niektórzy z nich będą podlegali rozkazom francuskiego dowództwa cyberobrony. Jak zaznaczyła Florence Parly – „cyberżołnierze podczas zagranicznych operacji będą korzystać z takiej samej ochrony, jak pozostała część armii”.

Po przemówieniu minister obrony gen. François Lecointre, szef sztabu francuskich sił zbrojnych, ogłosił, że gen. Bonnet de Paillerets (dowódca francuskich sił cyberobrony) opracuje nową, ofensywną doktrynę cyberdziałań, mającą na celu „zapewnienie obrony naszym interesom i zachowanie naszej suwerenności”.