Jednocześnie w komunikacie prasowym informuje się, że podczas wakacyjnych ćwiczeń oddziałowi CAT (Cyber Advisory Team), udało się osiągnąć niemal pełną gotowość operacyjną.

Ćwiczenia pozwoliły na wypracowanie norm oraz strategii, które pomogą w nadawaniu odpowiednich priorytetów przy obsłudze zagrożeń sieciowych. Według Marines szczególnie ważna ma być szybka odpowiedź oraz wskazanie na źródło ataku cybernetycznego w chwili jego działania, a nie kilka dni lub nawet tygodni później. Jednocześnie powstał system stopniowania ważności ataków, od którego zależy, jak szybko i skutecznie Marines będą musieli poszerzać swoje możliwości obrony oraz ataku.

Pierwszym stopniem jest okres do 30 dni, w ciągu których oddziały muszą uzyskać nowe mechanizmy obrony i/lub ataku. Kolejnym jest okres od 30 do 180 dni, w którym Marines muszą wprowadzić oraz przygotować nowe możliwości do zdolności operacyjnej. W przypadku nadania stopnia powyżej 180, nabycie nowych rozwiązań będzie odbywało się w tradycyjny sposób, jeszcze niedawno używany przez oddziały.

Z informacji zawartych w komunikacie wynika, że CAT przetestował w ostatnim czasie procedurę nabycia nowych rozwiązań technologicznych w znacznie krótszym czasie niż odbywało się to do tej pory. Według ekspertów wojskowych ustanowienie tego procesu nie różni się znacząco od tego wykorzystywanego w firmach komercyjnych, gdzie następuje przyznawanie pierwszeństwa niektórym zakupom technologii.

Pozwala to także na lepszą sprawność działania oraz uzyskanie odpowiedniego poziomu świadomości sytuacyjnej w sieci. Polega to na wiedzy, które systemy sieciowe są ważne i wymagają częstej aktualizacji, a które z tych elementów infrastruktury można aktualizować rzadziej, ponieważ nie są wykorzystywane podczas działań operacyjnych.

Czytaj też: Marines będą używać bezpiecznych telefonów już w 2019 roku