Technologie
Jak Pokolenie Z korzysta z technologii? Zaskakujące wyniki
Nowoczesne technologie i Generacja Z w teorii powinny iść ze sobą w parze. Czy tak rzeczywiście jest?
Na temat Pokolenia Z na łamach CyberDefence24 pisaliśmy już kilkukrotnie - chociażby przy okazji rozmowy o poziomie ich kompetencji cyfrowych
Tym razem cyfrowym zwyczajom osób urodzonych w drugiej połowie lat 90-tych przyjrzało się CNBC. Z obserwacji poczynionych przez ten portal wynika, że sposób, w jaki korzystają z nowych technologii jest dość zaskakujący.
Czytaj też
Rozmowa telefoniczna? Nie, dziękuję
Popularnością w pokoleniu natywnym cyfrowo cieszą się notatki głosowe. Wynika to z tego, że spora część przedstawicieli Pokolenia Z nie lubi… rozmów telefonicznych. O tej niechęci rozmawialiśmy już zresztą podczas odcinka „Pułapek sieci”, w którym m.in. przyglądaliśmy się zmianom zachodzącym we współczesnej komunikacji społecznej. Te obserwacje potwierdzają dane. Z analizy opublikowanej przez WhatsApp wynika, że notatki głosowe wysyłane są codziennie około 7 miliardów razy.
W czym jeszcze „wyróżnia się” Pokolenie Z? Stosuje emotikony, nadając im zupełnie inne znaczenie od tego, które pierwotnie zakładali twórcy (np. płacząca buźka oznacza śmiech), niechętnie korzysta z interpunkcji i zazwyczaj unika wielkich liter w zdaniach.
Czytaj też
Powrót do przeszłości
W poczynaniach opisywanego pokolenia widać też pewną nostalgię i powrót do początków XXI wieku. Przykład? Z danych podanych przez CNBC wynika, że ponad 60 proc. osób urodzonych po 1995 roku do robienia zdjęć używa głównie aparatu cyfrowego, a nie aparatu wbudowanego do smartfona. Jednym z powodów ma być lepsza jakość zdjęć, które później trafiają na przykład na…Instagram. Innym powodem ma być dłuższa obróbka fotografii i cieszenie się chwilą.
Powrotów do przedmiotów, które wydawało się, że przeszły już do historii jest zresztą więcej. Mowa o telefonach komórkowych z klapką. W tym przypadku powód stosowania takiego urządzenia jest szczególnie interesujący i wiele mówiący o współczesnym świecie. Okazuje się bowiem, że za modą na tego typu telefony stoi chęć otrzymywania… mniejszej liczby powiadomień. Młodzi są zmęczeni nadmiarem informacji.
Biorąc pod uwagę dane przytoczone w raporcie od Common Sense Media, które mówią o tym, że przedstawiciele opisywanego pokolenia otrzymują setki, a nawet tysiące powiadomień dziennie, ich chęć korzystania z mniej zaawansowanych technicznie narzędzi jest w pełni zrozumiały.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:*[email protected].*
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany