Polityka i prawo
Snowden przyjmie rosyjskie obywatelstwo?
Edward Snowden rosyjskim obywatelem? Były współpracownik amerykańskiej Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (NSA), ogłosił za pośrednictwem Twittera, że zarówno on jak i jego żona będą starać się o podwójne obywatelstwo - amerykańskie i rosyjskie. Wyraził nadzieję, że wróci kiedyś do USA.
"Po latach rozdzielenia z naszymi rodzicami, moja żona i ja nie chcemy być rozdzieleni z naszym synem. Z tego powodu w erze pandemii koronawirusa i zamkniętych granic ubiegamy się o podwójne obywatelstwo - USA i Rosji" - napisał Snowden. Para oczekuje dziecka, które ma urodzić się pod koniec grudnia i ze względu na kraj urodzenia będzie mieć obywatelstwo Rosji.
Snowden dodał, że razem z żoną chcą wychować syna zgodnie z wartościami amerykańskimi, wśród których wymienił wolność wyrażania swoich poglądów. Wyraził nadzieję, że kiedyś będzie mógł powrócić do Stanów Zjednoczonych.
Snowden wziął ślub cywilny ze swoją żoną, Lindsay, w 2017 roku w Rosji. Ślub odbył się potajemnie, a Snowden poinformował o nim w wywiadzie prasowym we wrześniu 2019 roku.
Pod koniec października br. Amerykanin uzyskał bezterminowe zezwolenie na pobyt w Rosji.
W 2013 roku Snowden, zatrudniony w firmie konsultingowej współpracującej z NSA, ujawnił informacje o prowadzonej przez NSA masowej inwigilacji, obejmującej m.in. rozmowy telefoniczne kilkudziesięciu światowych przywódców. Oskarżony w USA o szpiegostwo, uzyskał azyl polityczny i zezwolenie na pobyt w Rosji. W ojczyźnie grozi mu 30 lat więzienia. W sierpniu br. prezydent Donald Trump powiedział, że rozważa jego ułaskawienie.
Do sprawy Edwarda Snowdena odnosił się m.in. generał Keith B. Alexander, były szef NSA i United States Cyber Command, który w wywiadzie dla CyberDefence24.pl podkreślał, że zachowanie Snowdena "negatywnie wpłynęło na bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników, w tym Polski" a także, że jego działania osłabiły zdolności Stanów Zjednoczonych.
Jednocześnie na co wskazał Alexander, dużą rolę w "aferze Snowdena" odegrały media - "Uważam, że media nie zrobiły dobrej roboty relacjonując sprawę Snowdena. Nie pokazały prawdy, czyli tego, że był on po prostu przestępcą" - podkreślił w wywiadzie.
PAP / SG
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany