Polityka i prawo
Zakaz TikToka dla urzędników również w Polsce? Głos zabiera Rada ds. Cyfryzacji
Polska nigdy nie była bliżej wprowadzenia zakazu korzystania z TikToka na urządzeniach służbowych, należących do pracowników administracji publicznej. Już w poniedziałek zagłosuje w tej sprawie Rada ds. Cyfryzacji.
Jak donosi Polityka Insight, Rada ds. Cyfryzacji wyraziła pozytywną opinię na temat wprowadzenia nakazu usunięcia TikToka przez urzędników i pracowników administracji publicznej z urządzeń służbowych.
Nakaz taki wprowadziła Komisja Europejska i Parlament Europejski, zalecenie odinstalowania TikToka wydały Czechy , a kolejne kraje – takie jak Dania, Kanada czy Wielka Brytania, decydują się na zablokowanie możliwości instalacji tej platformy na telefonach swoich urzędników, powołując się na względy bezpieczeństwa narodowego i ochrony danych.
Polityka i zagrożenia
Doniesienia o pozytywnym stanowisku Rady ds. Cyfryzacji ws. nakazu usunięcia TikToka z urządzeń administracji publicznej pojawiają się zaledwie kilka godzin po tym, jak w Kongresie USA zakończyło się wysłuchanie z udziałem szefa TikToka .
Shou Zi Chew nie przekonał amerykańskich polityków do tego, że platforma nie stanowi zagrożenia. Co więcej, wytykano mu, iż nie ustosunkowuje się do pytań dotyczących zależności politycznej TikToka od Chin, jak i wpływu, jaki Komunistyczna Partia Chin może wywierać na tę platformę oraz jej biznesową działalność.
Zaniepokojenie
„Rada ds. Cyfryzacji wyraża zaniepokojenie dotyczące bezpieczeństwa danych przechowywanych na urządzeniach, na których zainstalowana jest aplikacja TikTok" – czytamy.
Jak dodano, Rada zgadza się w kwestii obaw o to, że chińskie firmy technologiczne takie jak TikTok należący do spółki ByteDance, mogą być wykorzystywane przez władze Chin i służby ChRL do gromadzenia danych z całego świata, w celu ich wykorzystywania do zastosowań politycznych i działań z zakresu bezpieczeństwa.
Prywatne urządzenia też
„Rada rekomenduje również usunięcie aplikacji TikTok z urządzeń prywatnych" członków i pracowników Sejmu, Senatu, Rządu oraz pracowników instytucji rządowych i administracji publicznej w Polsce >>chyba, że są to telefony służbowe przeznaczone tylko do używania TikToka i innych serwisów społecznościowych<<" – czytamy w stanowisku Rady ds. Cyfryzacji.
Ponadto, Rada postuluje przyspieszenie prac nad nowelizacją ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa i zaostrzenie przepisów wobec dostawców wysokiego ryzyka, co miałoby przekładać się na wykluczenie ich produktów w ciągu czterech - a nie jak do tej pory było - siedmiu lat. W kontekście tego zapisu chodzi o koncern Huawei, ale też inne firmy, takie jak ZTE, Xiaomi, OnePlus i Realme.
Nieprzemyślana wrzutka
Analityk Polityki Insight Karol Tokarczyk zwraca uwagę, że pismo zawierające opinię Rady wygląda na mało przemyślane. Nie do końca wiadomo, dlaczego powstało właśnie w takim kształcie i wychodzi na światło dzienne właśnie teraz.
Pismo, wygląda na przygotowane na szybko, nie za dobrze przemyślane. Jego konsultacje (wśród członków rady) trwają do dziś. Jeżeli w tym kształcie ujrzy światło dzienne, będzie wyglądać imo na mało poważną wrzutkę...
— Karol Tokarczyk (@KarTokarczyk) March 24, 2023
Rada ds. Cyfryzacji to organ doradczy ministra właściwego ds. informatyzacji (formalnie jest nim w czasie publikacji tego tekstu premier Mateusz Morawiecki). Liczy 19 osób.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].