Jak informuje „Financial Times”, Komisja Transportu i Turystyki Parlamentu Europejskiego nie zaakceptowała projektu regulacji dotyczącej przyjęcia Wi-Fi jako standardu dla pojazdów łączących się z internetem.
Komisja w poniedziałek zagłosowała przeciwko przyjęciu ustawy przewidującej, że standardem dla pojazdów łączących się z internetem stanie się technologia Wi-Fi. Jak zauważył "FT", firmy telekomunikacyjne, producenci samochodów i rządy europejskich państw od miesięcy prowadzą spory o najkorzystniejsze rozwiązanie w tym obszarze.
Gazeta przewiduje, że PE zagłosuje tak samo jak komisja parlamentarna. Zastrzega jednocześnie, że źródło bliskie sprawie nie wyklucza przejścia ustawy faworyzującej technologię Wi-Fi. Głosowanie nad ustawą w izbie zostało zaplanowane na przyszły tydzień.
Jeśli jednak dojdzie do jej odrzucenia, debata nad standardem technologicznym będzie musiała zostać odłożona na czas po wyborach europejskich – podkreślił "FT".
Projekt przewidujący Wi-Fi jako bazę dla samochodów łączących się z internetem spotkał się ze stanowczym sprzeciwem branży telekomunikacyjnej i rządów niektórych państw europejskich, w tym Finlandii i Hiszpanii, opowiadających się za neutralnością technologiczną - podała gazeta. Potencjalne przyjęcie standardu technologii Wi-Fi rodzi wśród przeciwników takiego scenariusza obawy, że mogłaby ona w przyszłości blokować dwa inne rozwiązania, technologie 4G i 5G.
Według prezesa stowarzyszenia ETNO (European Telecommunications Network Operators) Phillipa Mallocha "obecne zasady mogłyby skutecznie wykluczyć technologię 5G ze standardów" dla pojazdów łączących się z internetem, a to oznaczałoby, że Europa "pozostanie w tyle".
System bazujący na technologii krótkiego zasięgu (Wi-Fi) był popierany przez niektórych producentów samochodów, jako bezpieczniejszy niż technologia komórkowa typu V2X, łącząca dany pojazd ze wszystkimi innymi podłączonymi do sieci urządzeniami. Przeciwnicy argumentują m.in., że wykorzystanie sieci 5G z czasem stworzy system bardziej bezpieczny niż ten oparty na technologii krótkiego zasięgu, zwłaszcza, że z powodzeniem przetestowano już jego wersję w sieci czwartej generacji (4G).
Jak podał dziennik, według wiceprzewodniczącego komisji odpowiedzialnego za jednolity rynek cyfrowy Andrusa Ansipa proponowana ustawa prowadziłaby do "powolnego i niejednolitego" rozwoju technologii pojazdów łączących się z internetem. Ansip w liście do komisarz ds. transportu Violety Bulc zauważył, że sytuacja, w której wykorzystywany w przyszłości system wymagałby współpracy z technologią bazującą na Wi-Fi, byłaby skierowana przeciwko długoterminowym interesom Europejczyków.
Bulc w liście do członków komisji transportowej podkreśliła jednak potrzebę głosowania za technologią Wi-Fi, utrzymując, że "mimo wielu zażaleń, dzisiaj jest dostępna wyłącznie jedna technologia".
Rząd Finlandii zamierza sprzeciwić się ustawie, argumentując, że "równe szanse dla technologii" mają bardzo duże znaczenie, a wykluczanie nowszych rozwiązań jest niesprawiedliwe. Podobne stanowisko przedstawiło hiszpańskie ministerstwo spraw wewnętrznych.
SZP/PAP