Amerykańscy politycy z ramienia Partii Demokratycznej wzywają Federalną Komisję Handlu (FTC), aby zbadała kwestię ochrony prywatności dzieci na TikToku - donosi agencja Reutera. W czwartek FTC otrzymała list w tej sprawie od 14 polityków tej partii.
Demokraci zasiadający w Izbie Reprezentantów, którzy skierowali w sprawie TikToka list do FTC oceniają, że firma ta dopuszcza się "bezczelnego nieposzanowania" wymogu uzyskiwania ważnej zgody rodziców na przetwarzanie danych osobowych dzieci.
List od członków dwóch komisji - ds. energii i handlu, które zajmują się nadzorem nad pracą FTC w zakresie ochrony prywatności, to kolejne już oskarżenie wobec TikToka o naruszanie prawa chroniącego dane osobowe dzieci (Children's Online Privacy Protection Act, COPPA) na poziomie federalnym - pisze Reuters. Wcześniej wezwania do FTC w tej sprawie spływały już od organizacji pozarządowych takich jak Centrum dla Demokracji Cyfrowej, Kampania Na Rzecz Dzieciństwa Wolnego od Reklam oraz innych, które wskazywały, że TikTok nie usunął materiałów wideo kręconych przez użytkowników poniżej 13 roku życia, jak to było postanowione na mocy ugody zawartej z Komisją w 2019 roku. Wykazano wówczas, iż chińska aplikacja bez wiedzy i zgody rodziców przetwarzała dane osobowe osób małoletnich.
"Bezczelny brak poszanowania dla reguł dotyczących konieczności uzyskiwania zgody może stanowić zachętę dla innych stron do odstępowania od postanowień zawartych z FTC, co przełoży się na gorszą ochronę (prywatności - PAP) wszystkich Amerykanów" - napisali w swoim liście Demokraci.
Rzeczniczka TikToka Hilary McQuaide oświadczyła, że firma "poważnie traktuje kwestie bezpieczeństwa wszystkich użytkowników i nieustannie wzmacnia mechanizmy ochronne służące bezpieczeństwu młodych osób korzystających z aplikacji".
W ubiegłym miesiącu TikTok wprowadził funkcję pozwalającą rodzicom na kontrolowanie aktywności kont nastoletnich dzieci. Osoby poniżej 13 roku życia mogą zatem korzystać z TikToka w sposób ograniczony decyzją opiekunów - twierdzi firma.