Polityka i prawo
Stany Zjednoczone gotowe do obrony wyborów
W związku z wyborami do Kongresu, które w USA odbędą się za trzy tygodnie, wysiłki administracji koncentrują się na przygotowaniu na ewentualne zagrożenia, aby uniknąć sytuacji z 2016 roku. Eksperci biorący udział w konferencji CyberTalks potwierdzili, że katastrofa może się wydarzyć, a urzędnicy w USA muszą być przygotowani na każdy scenariusz.
W tej chwili nie zaobserwowaliśmy podobnych zagrożeń do tych z 2016 roku i mówiąc szczerze wywołuje to u mnie pewien niepokój
Kluczowe pytanie brzmi czy ostatecznie wszystkie oddane głosy zostaną policzone twierdzi Robby Mook były menadżer H. Clinton. Nie zastanawia się czy system w którymś momencie zostanie złamany bo jak twierdzi: ,,oczywiście, tak będzie”.
Eksperci naciskają na władze stanowe i lokalne, aby pozbyli się elektronicznych maszyn do głosowania w trosce o bezpieczeństwo w obliczu trwających obaw. Bez zapisów na papierze nie ma szans na odzyskanie danych po skutecznie przeprowadzonym cyberataku.
Mook twierdzi, że problem w dużej mierze jest wynikiem ustawy z 2002 roku, która umożliwiła łatwiejszy zakup nowej technologii, żeby uprościć proces głosowania.
Matt Masterson – starszy doradca ds. cyberbezpieczeństwa w Departamencie Bezpieczeństwa Wewnętrznego, zwrócił uwagę na fakt, że system wymaga większej uwagi jeżeli chodzi o cyberbezpieczeństwo niż było to konieczne na początku 2000 roku.
Mieliśmy fundusze, ale nie mieliśmy żadnych systemów certyfikacji”
Chris Krebs wypowiadając się o stanie bezpieczeństwa w 2016 powiedział, że dysponowano dobrymi danymi wywiadowczymi, ale wspólna odpowiedź nie była dostatecznie silna i dlatego nie byliśmy w stanie bronić infrastruktury wyborczej.
Aby zapobiec atakom kilka firm technologicznych oferuje bezpłatne produkty i usługi, które pomagają biurom wyborczym w zabezpieczaniu systemów. DHS angażuje się również zapewniając szkolenia.
Krebs podsumował, że ingerencja w wybory prezydenckie w 2016 roku spowodowała, że coraz więcej osób postrzega cyberbezpieczeństwo jako kwestię bezpieczeństwa narodowego.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany