Reklama

Polityka i prawo

Fot. AbsolutVision/Pixabay

Ranking najgorszych haseł dostępowych. Od lat przodują te same pozycje

Jak wynika z badań udostępnionych przez specjalistów firmy SplashData, na liście „najgorszych haseł dostępowych” od lat nie doszło do żadnych zmian. Na pierwszym miejscu niezmiennie znajduje się konfiguracja cyfr „123456”, na drugim słowo „password”. 

Firma poinformowała, że w tym roku do listy 100 najgorszych haseł, jakich używają osoby korzystające z systemów i usług internetowych, dołączyło kilka nowych pozycji. To plasujące się na miejscu 11. słowo "princess" (ang. księżniczka), zajmujące pozycję 14. "666666" oraz zlokalizowany na pozycji 23. "donald".

Szef firmy SplashNews, żartując z aluzji zawartej we frazie z 23. miejsca rankingu, podkreślił, że użycie imion bądź nazwisk popularnych osób, podobnie jak jakichkolwiek powszechnie używanych wyrazów, jest bardzo złym pomysłem na zabezpieczenie dostępu do własnych danych. Hasła tego rodzaju są łatwe do odgadnięcia przez niepowołane osoby, bo hakerzy zdają sobie sprawę z popularności, jaką cieszą się frazy związane z polityką, popkulturą i sportem wśród użytkowników cyfrowych usług.

SplashData swój ranking oparło o analizę ponad pięciu milionów haseł, które w bieżącym roku wyciekły z baz danych w Ameryce Północnej i krajach Europy Zachodniej. Firma ocenia, że około 10 proc. użytkowników używa haseł zajmujących pierwsze 25 miejsc rankingu, a 3 proc. osób korzystających z różnego rodzaju cyfrowych kont i systemów zabezpiecza dostęp do nich z użyciem ciągu "123456".

Prezes SplashNews podkreślił, że użycie tego rodzaju fraz w zabezpieczeniach jest zdumiewające ze strony użytkowników, którzy często mają do czynienia z medialnymi doniesieniami na temat cyberataków i naruszeń bezpieczeństwa danych.

SZP/PAP

Reklama

Komentarze

    Reklama