Reklama

Polityka i prawo

Narzędzie islamistycznej radykalizacji w sieci. Czy Google i Apple podejmą działania?

fot. geralt / pixabay
fot. geralt / pixabay

Aplikacja „Euro Fatwa” pomimo że zawiera mowę nienawiści oraz potencjalnie służy jako narzędzie islamistycznej radykalizacji wciąż jest dostępna w sieci. Google i Apple, już wcześniej, było wielokrotnie ostrzegane przez urzędników z całej Europy, o treściach które się na niej znajdują.

„Pomimo wyraźnych powiązań Euro Fatwy z ekstremistą, który wzywał do mordowania Amerykanów, gejów i Żydów, Google i Apple odmówiły usunięcia aplikacji” – informuje The Counter Extremism Project, pozarządowa organizacja zajmująca się badaniem treści ekstremistycznych.

Jak wskazuje organizacja, Yasuf al-Qaradawi za pośrednictwem swoich kont w mediach społecznościowych publikował pisma, przemówienia oraz fatwy promujące skrajne stanowiska, usprawiedliwiające działania terrorystyczne, wezwania do mordowania obywateli USA w Iraku, a także namawiał muzułmanów do przybywania do Syrii i podjęcia czynnych działań.  

Według The Counter Extremism aplikacja, pomimo że wielokrotnie eksperci wskazywali na promowane za jej pośrednictwem szkodliwe treści, wciąż jest dostępna. Co ważne, zyskała duża popularność w momencie pierwszego pandemicznego lockdownu wiosną 2020 roku. Aplikacja już wcześniej była przedmiotem wielu kontrowersji, a sprawą kontrowersyjnej aplikacji eurodeputowana Angelika Winzig próbowała zainteresować również Parlament Europejski.

Aplikacja „Euro Fatwa” została stworzona przez European Council for Fatwa and Research, organizację założoną przez Yusufa al-Qaradawiego, islamistycznego teologa i nieoficjalnego głównego ideologa Bractwa Muzułmańskiego.

image
Z oferty Sklepu Defence24 - zapraszamy!
Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama