Polityka i prawo
Kolejny kraj nakłada karę na Facebooka
Turecki organ ochrony danych (KVKK) nałożył na Facebooka grzywnę w wysokości 1,6 mln lir (282 tys. USD) za naruszenie krajowych przepisów dotyczących prywatności. Chodzi o wyciek informacji osobistych, który dotknął blisko 281 tys. osób w Turcji.
Jak podało w czwartek KVKK, naruszenie prywatności, do którego doszło na Facebooku, miało się wiązać z ujawnieniem m.in. imion, lokalizacji, dat urodzenia oraz historii wyszukiwania tureckich użytkowników serwisu Marka Zuckerberga. Urząd nie sprecyzował, co stało się z danymi poszkodowanych.
Dochodzenie KVKK w sprawie wycieku danych blisko 281 tys. tureckich użytkowników Facebooka zostało wszczęte po tym, jak amerykański koncern zaniedbał obowiązku powiadomienia władz o błędach w niektórych aplikacjach działających w serwisie. Z ustaleń urzędu wynika, że "nie podjęto określonych prawnie kroków administracyjnych i technicznych koniecznych do zapobieżenia wyciekowi danych".
Grzywnę o równowartości 282 tys. USD nałożono na Facebooka ze względu na zaniedbanie przez firmę obowiazków w zakresie ochrony danych użytkowników, a ponadto za niepoinformowanie tureckich władz o zdarzeniu.
Jak odnotowała agencja Reutera, to kolejna podobna decyzja tureckiego organu ochrony danych ws. Facebooka. KVKK już wcześniej ukarało koncern z Menlo Park grzywną w wysokości 1,65 mln lir za odrębny incydent prywatności.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany