Reklama

Polityka i prawo

Irańscy hakerzy podszywają się pod dziennikarzy

Fot. Ken Lund/Flickr/CC 2.0
Fot. Ken Lund/Flickr/CC 2.0

Irańscy hakerzy w swojej najnowszej kampanii podszywają się pod dziennikarzy i próbują wyłudzać w ten sposób dane mogące służyć do włamywania się do poczty elektronicznej. Operacja ta jest następstwem zabicia generała Kasema Sulejmaniego  - informuje agencja Reutera.

Za tymi działaniami stoi najprawdopodobniej grupa cyberprzestępcza Charming Kitten, znana z przeprowadzania ataków hakerskich na zlecenie rządu w Teheranie. Aktywność hakerów została wykryta przez londyńską firmę Certfa, która wiąże operację oszustów ze wzrostem napięcia między Iranem a USA po zabiciu przez siły tego kraju generała Kasema Sulejmaniego 3 stycznia tego roku.

Reuters pisze, iż informacje o podobnych działaniach przekazała agencji również izraelska firma ClearSky. Dokumentacja przez nią stworzona wskazuje na próby podszycia się hakerów pod dwóch dziennikarzy, CNN i niemieckiego nadawcy Deutsche Welle. ClearSky również łączy obserwowane działania z grupą hakerską Charming Kitten i wskazuje, że ich celem są izraelscy naukowcy i nauczyciele akademiccy. Firma odmówiła jednak podania, ile osób do tej pory zostało zaatakowanych przez hakerów, powołując się na klauzule poufności w umowach z klientami.

Według agencji Iran odpiera wszystkie oskarżenia łączące go z ostatnimi działaniami cyberprzestępców z tej grupy i zarzuca firmom informującym o możliwych powiązaniach "udział w kampanii dezinformacji skierowanej przeciwko Iranowi".

Według Reutera za zorganizowaną operacją hakerska przemawiają obserwacje ataków na inne cele, które potwierdziły zarówno Certfa jak i ClearSky, a także trzecia firma z branży cyberbezpieczeństwa - Secureworks z USA. Zdaniem ekspertów, obserwowaną aktywność należy w każdym z analizowanych przypadków przypisać Charming Kitten. Hakerzy podszywali się m.in. pod prezenterkę mającej siedzibę w Londynie stacji Iran International Azadeh Shafiee. Celem przestępców była próba włamania na konta bliskich kobiety, a także mieszkającego w Pradze irańskiego producenta filmowego Hassana Sarbakshiana, który zbiegł z Iranu po fali aresztowań fotoreporterów w 2009 roku.

Agencja przypomina, że eksperci ds. cyberbezpieczeństwa, tak jak administracja USA, postrzegają Iran jako zagrożenie również na arenie cyfrowej. W ostatnim czasie amerykański Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego wraz z FBI wydał ostrzeżenia dotyczące wzrostu ryzyka zagrożeniem cyberataków ze strony Iranu w związku z zabójstwem Sulejmaniego.

Charming Kitten to grupa hakerska, którą firma Microsoft łączy z próbami włamania na konta osób pracujących w kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi w USA z 2016 roku. Według podawanych przez media informacji, ofiarami cyberprzestępców mieli być przedstawiciele sztabu wyborczego Donalda Trumpa. 

Źródło:PAP
Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama