Polityka i prawo
Hypponen: cyberataki z użyciem sztucznej inteligencji to odległa przyszłość
Zdaniem szefa zespołu badawczego firmy F-Secure Mikko Hypponena, cyberataki z użyciem sztucznej inteligencji to odległa przyszłość, a przewaga w pracy nad algorytmami leży obecnie po stronie specjalistów od cyberbezpieczeństwa.
W wywiadzie udzielonym serwisowi Computer Weekly, Hypponen ocenia, że "uczenie maszynowe może zostać wykorzystane w pracy na rzecz zwiększenia poziomu cyberbezpieczeństwa". Jego zdaniem mało prawdopodobne jest, by "obecni na rynku najlepsi specjaliści od rozwoju algorytmów zechcieli wykorzystać swoją wiedzę do celów kryminalnych".
Jedną z najczęściej powtarzanych historii, którą słyszałem od cyberprzestępców, z jakimi spotykałem się podczas mojej współpracy z organami ścigania, jest ta o zbyt niskich przychodach z legalnej pracy, co skłoniło ich do działalności przestępczej
Jak zaznacza, specjaliści z dziedziny uczenia maszynowego i algorytmów sztucznej inteligencji są obecnie poszukiwani na całym świecie, a "osoby dysponujące odpowiednimi kwalifikacjami nie muszą zostawać cyberprzestępcami, aby zarabiać przyzwoite pieniądze".
Zdaniem badacza sytuacja ta utrzyma się na rynku cyberbezpieczeństwa jeszcze przez pewien czas. Hypponen zaznacza jednak, że "nie ma wątpliwości, iż sztuczna inteligencja może zostać wykorzystana dla celów przestępczych w przyszłości". W jego ocenie nastąpi to wówczas, gdy platformy oparte na technologii sztucznej inteligencji staną się dostępne i łatwe w użyciu, podobnie jak algorytmy.
Hypponen zaznacza, że korzyści, jakie branża cyberbezpieczeństwa może odnieść dzięki rozwojowi badań w dziedzinie sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego, są nie do przecenienia. "Zanim zaczęliśmy korzystać z systemów uczenia maszynowego, analizowaliśmy od 10 tys. do 15 tys. próbek złośliwego oprogramowania dziennie. Dzisiaj dzięki algorytmom możemy analizować nawet 650 tys. w ciągu dnia, co oznacza, że wydajność naszej pracy zwiększyła się 50 razy" - mówi.