Reklama

Polityka i prawo

Energetyczny blackout po ataku wirusa

Andrew Moore / Flickr
Andrew Moore / Flickr

Wczoraj część mieszkańców Johannesburga, największego miasta w Republice Południowej Afryki zostało pozbawionych elektryczności z uwagi na atak wirusem ransomware na spółkę elektroenergetyczną - donosi „The Hacker News”. O ataku poinformowała bezpośrednio spółka za pośrednictwem mediów społecznościowych. 

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez miasto za pośrednictwem Twittera,  wirus zaatakował system w czwartek rano, narażając bazy danych oraz oprogramowanie spółki. Firma zapewnia, że żadne dane osobowe klientów nie dostały się w ręce przestępców a do zwalczania skutków ataku zaangażowani zostali eksperci ds. cyberbezpieczeństwa. 

W wyniku ataku klienci zostali pozbawieni możliwości zakupu jednostek energii elektrycznej, przesyłania faktur oraz dostępu do strony internetowej, ostatecznie pozostawiających ich bez zasilania. Jak informuje City Power za pośrednictwem Twittera, dzisiaj przywrócono funkcjonowanie większości systemów informatycznych. Przywrócono również dostawy energii dla dużej grupy klientów. Strona internetowa dostawcy w dalszym ciągu nie została uruchomiona. 

Źródło: The Hacker News / Twitter

Reklama
Reklama

Komentarze