Polityka i prawo
Duński gigant medialny „zamrożony” przez ransomware
Największa agencja informacyjna w Danii padła ofiarą ataku ransomware, w wyniku którego hakerzy skutecznie zaszyfrowali dane i uszkodzili jedną czwartą serwerów wykorzystywanych przez firmę. Za operację odpowiedzialni są profesjonaliści posiadających bardzo wysokie umiejętności. Konsekwencje incydentu są trudne do zlikwidowania.
Ritzau to największa niezależna agencja informacyjna w Danii, która dostarcza newsy do praktycznie wszystkich głównych mediów w kraju. Jej misją jest „szybkie dostarczanie wiadomości i informacji” do szerokiego grona odbiorców.
Cyberatak na Ritzau miał miejsce we wtorek 24 listopada br. podczas operacji hakerzy użyli oprogramowania ransomware w wyniku czego skutecznie zaszyfrowano dane. W zamian za ich odzyskanie cyberprzestępcy zażądali okupu, lecz agencja odmówiła jego zapłaty. Na skutek incydentu Ritzau pozostaje obecnie w trybie offline – wskazano w oświadczeniu firmy.
Incydent sprawił, że nie możemy normalnie nadawać wiadomości za pośrednictwem serwisu informacyjnego
Obecnie nie wiadomo, jak wysokiego okupu domagali się hakerzy. Nie podano również kto konkretnie odpowiada za cyberatak. Dyrektor generalny agencji wskazał jedynie, że za operacją stoi hakerzy posiadający wysokie umiejętności.
Ritzau ma ponad 100 serwerów, a około jedna czwarta została uszkodzona po ataku hakerów
W związku z cyberatakiem i częściowym paraliżem infrastruktury informatycznej władze Ritzau podjęły decyzję o uruchomieniu awaryjnych kanałów dystrybucji informacji. Odbywa się to obecnie za pomocą sześciu blogów, które mają dodatkowo zapewnić lepszy przegląd publikowanych materiałów.
Agencja deklaruje, że jej dział IT ciężko pracuje nad przywróceniem normalnego funkcjonowania systemów. W neutralizację incydentu zaangażowani są również zewnętrzni specjaliści, którzy posiadają doświadczenie w likwidacji operacji hakerskich.