Polityka i prawo
Biden znał pytania przed debatą prezydencką? Konspiracyjna teoria krąży w sieci
Według prawicowych witryn w internecie kandydat Partii Demokratycznej Joe Biden znał pytania przed debatą z prezydentem USA Donaldem Trumpem - odnotowuje dziennik „New York Times”. W ocenie gazety serwisy świadomie dezinformują i wprowadzają swoich odbiorców w błąd.
Według nowojorskiego dziennika informacje o rzekomym otrzymaniu przez kontrkandydata urzędującego prezydenta pytań przed debatą pochodzą z wpisu na Twitterze autorstwa publicysty radiowego Todda Starnesa. Zasugerował on, iż "na mieście chodzą słuchy, że Joe Biden dostał wcześniej pytania do dzisiejszej debaty". Starnes powołał się przy tym na konto na Twitterze należące do serwisu internetowego KXEL z południa stanu Iowa. Jego post został przekazany dalej ponad 18 tys. razy i wykorzystany jako podstawa materiałów publikowanych m.in. w serwisach Infowars i Gateway Pundit.
Rzecznik sztabu Bidena stanowczo zaprzeczył doniesieniom, jakoby kandydat Demokratów do urzędu prezydenta USA dysponował wcześniej wiedzą o tym, jakie pytania zostaną mu zadane podczas debaty moderowanej przez dziennikarza Fox News Chrisa Wallace'a. Również przedstawiciel tej konserwatywnej stacji telewizyjnej oświadczył, że twierdzenia Starnesa powielane przez prawicowe strony internetowe są "całkowicie fałszywe".
"New York Times" podaje, że w witrynach tych w dzień debaty były dystrybuowane również twierdzenia, jakoby Biden przed starciem z Trumpem został wyposażony w ukrytą słuchawkę douszną, przez którą miały mu być suflowane podpowiedzi.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany