Polityka i prawo
Organizacje pozarządowe naciskają na prezydenta w sprawie ustawy inwigilacyjnej
Niezależna, zewnętrzna kontrola nad pozyskiwaniem informacji o obywatelach i informowanie ich o tym, że byli inwigilowani – to kluczowe postulaty, o których mówili przedstawiciele koalicji organizacji pozarządowych na spotkaniu w Kancelarii Prezydenta RP.
Dwa tygodnie temu podczas spotkania, do którego doszło przy okazji protestu przeciwko inwigilacji, prezydent Andrzej Duda zgodził się z przedstawicielami organizacji pozarządowych, że przepisy regulujące uprawnienia służb wymagają zmian. Na spotkaniu z NGO's, na którym prezydenta reprezentował minister Andrzej Dera, przedstawiciele organizacji pozarządowych powtórzyli swoje postulaty i wskazali kierunki, w jakich powinny pójść zmiany.
Zdaniem organizacji pozarządowych niezbędne jest przede wszystkim wprowadzenie obowiązku uzyskania uprzedniej zgody na sięgnięcie po dane telekomunikacyjne (np. billingi) i internetowe – z zachowaniem wyjątku dla sytuacji niecierpiących zwłoki – oraz ograniczenie katalogu sytuacji uzasadniających dostęp do danych. Organizacje postulują także informowanie osób, których dane zostały pobrane, o tym fakcie oraz wprowadzenie zasady subsydiarności, zgodnie z którą sięganie po informacje na temat obywateli będzie możliwe jedynie wówczas, gdy inne środki okażą się bezskuteczne.
Prowadzący spotkanie minister Dera zaproponował, żeby organizacje pozarządowe współuczestniczyły w przygotowaniu projektu nowelizacji, który prezydent – po wprowadzeniu zmian wynikających z konsultacji z ekspertami policji i służb – mógłby przedstawić Sejmowi jako własną inicjatywę ustawodawczą. Organizacje społeczne postulują jednak, by projekt został przygotowany w ramach rządowego procesu legislacyjnego, z szerokimi konsultacjami społecznymi i rzetelną oceną skutków regulacji. Organizacje zobowiązały się, że zaopiniują przedstawione propozycje legislacyjne.
Spotkanie było kolejnym działaniem podjętym przez organizacje pozarządowe w sprawie ustawy zwanej inwigilacyjną. Tuż przed wejściem w życie nowych przepisów część organizacji zorganizowała protest przeciwko inwigilacji pod Pałacem Prezydenckim.
W spotkaniu udział wzięli przedstawiciele Akcji Demokracji, Amnesty International, Fundacji Frank Bold, Fundacji Nowoczesna Polska, Fundacji Panoptykon, Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, Instytutu Spraw Publicznych, Stowarzyszenia Interwencji Prawnej oraz Stowarzyszenia Klon/Jawor. Oprócz organizacji społecznych w spotkaniu uczestniczyli także Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar i przedstawiciele Naczelnej Rady Adwokackiej.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany