Reklama

Biznes i Finanse

Mieszkaniec Bielska Podlaskiego uniknął cyberkradzieży. Mógł stracić kilkanaście tysięcy złotych

Fot.  Towfiqu barbhuiya/Unsplash
Fot. Towfiqu barbhuiya/Unsplash

Oszuści dokonali cyberataku na młodego mieszkańca Bielska Podlaskiego. Za namową oszustów użytkownik zainstalował w telefonie oprogramowanie do zdalnej obsługi i potwierdził kredyt. Przed utratą pieniędzy uchroniła go wizyta w banku.

Policja zwraca uwagę na kolejną modyfikację metody oszustów zwanej „na zdalny pulpit” i powtarza apel o ostrożność przy podejmowaniu wszelkich decyzji finansowych.

Nie wierzyć naciągaczom

Jak podał we wtorek zespół prasowy podlaskiej policji, do 21-latka z Bielska Podlaskiego zadzwonił mężczyzna podający za pracownika infolinii banku, zresztą taki numer pojawił się na wyświetlaczu telefonu klienta.

Mężczyzna usłyszał, że ktoś próbował zaciągnąć pożyczkę na jego koncie. Rzekomy pracownik banku zaoferował pomoc, miała do tego służyć aplikacja do zdalnej obsługi urządzenia.

Chłopak ją zainstalował. Przeświadczony, że bierze udział w akcji przeciwko oszustom, zaakceptował dyspozycję wzięcia 17 tys. zł pożyczki (złożoną przez przestępców).

Całą sytuację umiał uwiarygodnić telefon od mężczyzny podającego się za policjanta. Ten mówił, że policja wie o całej akcji i polecił spełnić polecenia banku, czyli wypłatę pożyczki w gotówce i jej wpłatę do wpłatomatu na podane, inne konto.

Ten fakt, plus zmiany na koncie, czyli zwiększenie limitu wypłaty pieniędzy, czego chłopak nie zadysponował, sprawiły jednak, że zaczął on mieć wątpliwości i zgłosił się do placówki bankowej. Tam dowiedział się, że padł ofiarą oszustwa, ale nie stracił jeszcze pieniędzy.

Policja ostrzega

Policja powtarza apel, aby kierować się rozsądkiem przy transakcjach finansowych, z rezerwą podchodzić np. do ofert bardzo atrakcyjnych inwestycji i nie przekazywać nikomu żadnych danych związanych z internetową obsługą kont bankowych.

„Jeśli >>konsultant<< proponuje Ci zainstalowanie oprogramowania typu Any Desk, możesz być pewien, że to oszustwo. Pracownik banku nie prosi o zainstalowanie tego typu oprogramowania. Jeśli osoba podająca się za pracownika banku żąda zweryfikowania twoich danych i danych konta lub zainstalowania jakiegokolwiek oprogramowania, rozłącz się i zadzwoń do biura obsługi klienta twojego banku” – apelują policjanci.


Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.

image
Fot. Reklama
Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze