Reklama

Polityka i prawo

Menedżer Kaspersky Lab i oficer FSB aresztowani w Rosji

Fot. RIA Novosti archive, image #846846 / Andrey Stenin / CC-BY-SA 3.0
Fot. RIA Novosti archive, image #846846 / Andrey Stenin / CC-BY-SA 3.0

Od grudnia w areszcie w Moskwie przebywają menedżer firmy Kaspersky Lab i oficer Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB). Ich zatrzymanie ma być związane ze śledztwem prowadzonym w sprawie zdrady państwa.  

Dziennik "Kommiersant" podał, że zatrzymany został Rusłan Stojanow, który kierował w Kaspersky Lab oddziałem ds. badania cyberprzestępstw. Oddział ten - według dziennika - ściśle współpracował z FSB i MSW Rosji w analizowaniu przestępstw informatycznych i ekspertyzach w sprawach karnych dotyczących takich przestępstw. Wcześniej Stojanow, a także jego podwładni z tego oddziału, pracowali w moskiewskim departamencie MSW.

Firma Kaspersky Lab potwierdziła zatrzymanie i zapewniła, że śledztwo nie jest związane z firmą, lecz prowadzone jest wobec osoby prywatnej.

Czytaj też: Rosja: zablokowano konta ponad 2 tys. podejrzanych o terroryzm

Aresztowanym funkcjonariuszem jest - według mediów - Siergiej Michajłow, wiceszef Centrum Bezpieczeństwa Informatycznego (CIB) FSB. Źródła, na które powołuje się "Kommiersant", określają go jako jednego z najważniejszych funkcjonariuszy tego wydziału FSB i osobę, która nieformalnie określa politykę całej branży cyberbezpieczeństwa.

Rozmówcy dziennika, w tym źródło zbliżone do FSB, twierdzą, że wobec przedstawiciela CIB prowadzone jest śledztwo dotyczące podejrzeń o zdradę państwa. Według tych źródeł FSB sprawdza doniesienia, jakoby funkcjonariusz otrzymał pieniądze od zagranicznej instytucji za pośrednictwem pracownika firmy zajmującej się bezpieczeństwem informatycznym.

PAP - mini

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama