Reklama

Polityka i prawo

Fot. Domena publiczna

Korea Południowa szuka sposobów na uregulowanie kryptowalut

Korea Południowa szuka sposobów na uregulowanie kryptowalut. Chodzi w szczególności o spekulacje z ich udziałem, do których zachęca ostatni gwałtowny wzrost cen bitcoina - podała w piątek agencja Associated Press.

Południowokoreański resort finansów poinformował w piątek, że wykorzystanie bitcoina w instrumentach pochodnych (niebędących papierami wartościowymi, z wartością uzależnioną od instrumentów bazowych). Decyzja skutecznie likwiduje możliwość inwestycji we wszelkie aktywa związane z bitcoinami.

 

Korea Południowa to kraj, w którym jak donosi AP, bardzo wysoki jest odsetek ludzi wiążących swoją przyszłość emerytalną bądź perspektywę dochodową z kryptowalutami. Mimo tego, kraj o populacji 50 mln osób ma jedynie 1/5 wkładu we wszystkie transakcje zawierane za pomocą bitcoina.

 

W nocy z czwartku na piątek, gdy cena bitcoina wpierw wzrosła o 20 proc. osiągając wartość 17 tys. dolarów a potem notując spadek do poziomu 15 tys., internauci w Korei Południowej ze wzmożoną częstotliwością wyszukiwali w sieci porad na temat portfeli kryptowalutowych oraz oprogramowania służącego do pozyskiwania wirtualnych pieniędzy.

 

Jak mówi 21-letni Kim Do Hjung, który na fali popularności kryptowalut zainwestował w bitcoiny oraz inną walutę - stratis, "ludzi przyciągają historie tych, którzy twierdzą, że dorobili się na bitcoinach. Młodzi ludzie w Korei Południowej nie zarabiają wiele i kryptowaluty jawią się dla nich jako łatwe źródło przychodów". Jego własna inwestycja zwróciła się czterokrotnie. Jak twierdzi, dzięki kryptowalutom może opłacić swój czynsz oraz czesne za studia.

 

Wcześniej w tym tygodniu ministerstwo sprawiedliwości Korei Południowej powiedziało, że będzie aktywnie szukało sposobów na uregulowanie wymiany kryptowalutowej i planuje wprowadzenie kar dla tych, którzy popełniają przestępstwa z wykorzystaniem tego rodzaju transakcji.

 

Lokalni inwestorzy wierzą, że moda na kryptowaluty w Korei Południowej jest dopiero we wczesnym stadium. "Kryptowaluty dopiero pojawiły się w kraju. Jestem przekonany, że ich ceny nadal będą szły w górę" - powiedział Do Hjung. 

 

PAP - mini

Reklama

Komentarze

    Reklama