Reklama

Social media

Facebook zablokował treści newsowe w Australii

Fot. Minette Lontsie/Wikipedia Commons/CC 4.0
Fot. Minette Lontsie/Wikipedia Commons/CC 4.0

Facebook uniemożliwił w czwartek swym australijskim użytkownikom dostęp i dzielenie się informacjami newsowymi na swojej platformie. Jako powód podał procedowany obecnie w parlamencie Australii projekt ustawy przewidujący wprowadzenie opłat dla gigantów technologicznych za rozpowszechnianie tych treści.

Australijscy dostarczyciele treści newsowych mogą nadal publikować na Facebooku, ale do ich linków i postów nie mają dostępu australijscy odbiorcy. Ponadto nie mają oni dostępu do informacji ze świata a użytkownicy z zagranicy nie mają dostępu do newsów z Australii.

Decyzja wywołała oburzenie zarówno australijskich użytkowników Facebooka jak i  oficjalnych instytucji.

Początkowo zablokowane były również strony z informacjami zdrowotnymi, meteorologicznymi i o dostępie do służb ratunkowych, co później cyfrowy gigant uznał za pomyłkę. Wskazywano, że Facebook dokonał tego w okresie pandemii i w szczycie sezonu pożarów lasów i buszu w Australii.

Rząd Australii w wydanym komunikacie podkreślił, że decyzja Facebooka "naraża na szwank jego wiarygodność". Decyzję skrytykowało również wielu deputowanych do parlamentu. Opozycyjna posłanka Madeleine King określiła ją jako "niewiarygodną, nie do przyjęcia i arogancką".

W środę projekt ustawy wprowadzający opłaty za rozpowszechnianie treści newsowych został uchwalony przez Izbę Reprezentantów (izbę niższą) parlamentu Australii.

Giganci rynku cyfrowego, jak Google i Facebook, argumentują, że ustawa nie odzwierciedla specyfiki internetu i "niesprawiedliwie penalizuje" ich platformy.

Australijski urząd ds. regulacji konkurencji oświadczył, że opracował projekt ustawy aby "wyrównać warunki rozgrywki" między gigantami cyfrowymi i wydawcami tradycyjnych mediów w podziale zysków.

Na razie nie widać dróg wyjścia z powstałego impasu.

image
Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama