Reklama

Armia i Służby

Cyberżołnierze wesprą Kanadyjczyków i Polaków na Łotwie

Fot. MCpl Kurt Visser, Directorate of Army Public Affairs Imagery Technician
Fot. MCpl Kurt Visser, Directorate of Army Public Affairs Imagery Technician

Kanada oprócz pododdziałów piechoty zamierza rozmieścić na Łotwie jednostki cyberbezpieczeństwa, których celem będzie powstrzymywanie działania rosyjskich grup hakerskich i operacji dezinformacyjnych.

Kanada postanowiła wysłać na Łotwę - obok jednostek ogólnowojskowych - pododdziały do operacji w cyberprzestrzeni. Będą one działały od czerwca br., aby w ten sposób bronić wojskowych sieci komputerowych oraz wszelkich informacji o działaniach NATO w Europie. Trzon kontyngentu kanadyjskiego mają stanowić pododdziały piechoty zmotoryzowanej na transporterach LAV III, ale oprócz nich zostaną wydzielone jednostki do obrony sieci i przeciwdziałania atakom informacyjnym.

Czytaj także: F-16 i Twarde z Braniewa ochronią kraje bałtyckie

Kanadyjskie siły przygotowały żołnierzy, którzy zostaną rozlokowani na Łotwie w celu przeciwdziałania rosyjskiej agresji w Internecie. Jak donosi National Post, Kanadyjczycy obawiają, że strona rosyjska będzie dążyła do zaostrzenia sytuacji między nimi a gospodarzami. Rosjanie mogą w tym celu rozpowszechniać fałszywe informacje. Podobne działania już prowadzono wobec niemieckich żołnierzy na Litwie.

Czytaj także: Dowódca NATO: Artykuł V odpowiedzią na rosyjskie ataki hakerskie

Według National Post, działania w cyberprzestrzeni jakie podejmuje Kanada stanowią element budowania zdolności obronnych w przestrzeni informatycznej, zarówno z myślą o zagrożeniu ze strony Rosji, jak i organizacji terrorystycznych, w tym Daesh. Należy też pamiętać, że w skład grupy batalionowej kierowanej przez Kanadę wejdzie polska kompania czołgów PT-91 Twardy, z 9. Brygady Kawalerii Pancernej. 

Czytaj także: Kanada modernizuje transportery LAV. Będą współdziałać z Twardymi

 

Zgodnie z postanowieniami szczytu NATO w Warszawie wschodnia flanka Sojuszu będzie wzmocniona czterema grupami bojowymi, liczącymi po ok. 1000 żołnierzy, stacjonującymi rotacyjnie w Polsce (dowodzona przez USA, w Orzyszu), na Litwie (kierowana przez Niemcy), Łotwie i w Estonii (dowodzona przez Wielką Brytanię). 

 

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama