Reklama

Biznes i Finanse

Cyberhigiena – wymysł doby pandemii czy reguła bez odstępstw? „Bezpieczeństwo to proces, nie stan”

fot.  Charles Deluvio/ Unsplash/ Domena publiczna
fot. Charles Deluvio/ Unsplash/ Domena publiczna

„Cyberbezpieczeństwo to nie tylko nowoczesne technologie zapewniające ochronę danych i informacji, ale przede wszystkim człowiek, który z jednej strony w całym procesie jest najsłabszym ogniwem, natomiast z drugiej jest jednostką odpowiadającą za poprawne funkcjonowanie systemów” – uważa Tomasz Zdzikot, prezes Poczty Polskiej. 

Czas pandemii koronawirusa sprawił, że – wtedy, kiedy to było możliwe – wielu pracowników przeszło na zdalny tryb pracy, jednocześnie nie przygotowując się pod względem bezpieczeństwa: urządzeń końcowych, połączeń sieciowych czy narzędzi, z których korzystali na co dzień. 

Zasady cyberhigieny powinny być stosowane przez firmy, ale i pojedynczych użytkowników, przez których respektowanie elementarnych punktów bezpieczeństwa często ma wpływ na działanie całej organizacji. Coraz większa skala cyberataków sprawia, że czujność muszą zachować także dostawcy popularnych usług, takich jak kolej, poczta czy banki.

W ramach dyskusji podczas XXX Forum Ekonomicznym w Karpaczu o zachowaniu zasad cyberhigieny rozmawiali Mariusz Grab, wiceprezes zarządu z Grupy Azoty; Tomasz Zdzikot, prezes zarządu z Poczty Polskiej; prof. Jerzy Kosiński, dyrektor Morskiego Centrum Cyberbezpieczeństwa z Akademii Marynarki Wojennej; Krzysztof Zieliński, dyrektor Departamentu Cyberbezpieczeństwa z Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego oraz Mirosław Maj, prezes Fundacji Bezpieczna Cyberprzestrzeń.

Poczta Polska także – ze względu na powszechność jej usług – może stać się celem cyberprzestępców. Dlatego m.in. 5 października br. ma uruchomić usługę rejestrowanego doręczenia elektronicznego korespondencji między jednostkami administracji państwowej a obywatelem.

Bezpieczeństwo to proces, nie stan

Tomasz Zdzikot, prezes zarządu Poczty Polskiej, pytany o to, czy cyberhigiena to wymysł doby pandemii czy reguła, do której każdy z nas powinien się stosować skomentował, że „pandemia COVID-19 jeszcze bardziej uwidoczniła istotność świadomych zachowań w sieci”.

„Cyberbezpieczeństwo to nie tylko nowoczesne technologie zapewniające ochronę danych i informacji, ale przede wszystkim człowiek, który z jednej strony w całym procesie jest najsłabszym ogniwem, natomiast z drugiej jest jednostką odpowiadającą za poprawne funkcjonowanie systemów – mówił Tomasz Zdzikot. Żadna organizacja nie może powiedzieć, że jest całkowicie bezpieczna. Bezpieczeństwo to proces, nie stan. Paleta zagrożeń w cyberprzestrzeni nieustannie się zmienia i rozszerza” – dodał.

Pytany o to, jak cyberhigienę wdraża spółka odpowiedział, że „w sposób ciągły organizacja podnosi wiedzę z zakresu cyberhigieny pracowników i klientów, korzystając ze wszystkich kanałów komunikacji Spółki oraz we współpracy z naszymi partnerami, w tym mediami”.

XXX Forum Ekonomiczne odbywało się w dniach 7-9 września br. w Karpaczu.


image
Fot. Reklama

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama