Wojsko Polskie w manewrach NATO. Rosja ma swoją wizję

Od 12 lutego (także na terenie Polski) odbywają się ćwiczenia państw NATO Steadfast Defender-24. Więcej na ich temat, a także o zasadach, które powinny nam przyświecać w momencie, gdy na polskich drogach natrafimy na pojazdy wojskowe, pisaliśmy na łamach CyberDefence24 w tym tekście.

Wspomniane ćwiczenia nie uszły uwadze Rosji. Jak informuje Disinfo Digest (Fundacja INFO OPS Polska) na platformie X, kremlowska propaganda stworzyła kilka narracji, które mają uderzać w Polskę i NATO.

Narracje Rosji

Wymieniono cztery główne narracje. Co ciekawe, niekoniecznie są one ze sobą zbieżne, a nawet mogą sobie w pewnym sensie przeczyć. O jaki tezach mowa?

• Ćwiczenia wojsk NATO w Polsce mają przygotować Wojsko Polskie do wkroczenia na terytorium Ukrainy;
• Ćwiczenia są uzasadnione dezinformacją o zagrożeniu ze strony Rosji;
• Ćwiczenia dowodzą, że Wojsko Polskie nie ma realnych zdolności obronnych;
• Ćwiczenia dowodzą, że Polska pod presją USA szykuje się do wojny z Rosją.

„Metanarracje na poziomie strategicznym obejmują zastraszanie wybuchem wojny, rzekomym »prowokowaniem Rosji do odwetu« i stwarzaniem ćwiczeniami NATO zagrożenia dla pokoju światowego” – wskazuje profil Disinfo Digest.

Rosja uderza w NATO

Uderzanie w Pakt Północnoatlantycki przez rosyjską dezinformację trwa od dłuższego czasu. Właściwie nie istnieje już żadne większe działanie NATO, które nie uszłoby uwadze Kremla i nie zostałoby przedstawione w jak najgorszym świetle.

Jednym z takich przykładów był ostatni szczyt Sojuszu, do którego doszło w Wilnie w lipcu 2023 roku. Wtedy to jedną z „ofiar” Rosji stał się specjalny gość wydarzenia, którym był prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Z dużą dozą prawdopodobieństwa można przypuszczać, że zbliżająca się akcesja Szwecji do NATO czy najbliższy szczyt Paktu Północnoatlantyckiego, który odbędzie się w Waszyngtonie również nie ujdzie uwadze rosyjskiej machinie propagandowej.

/MG

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].