Cyberbezpieczeństwo
Hakerzy z Korei Północnej kradną kryptowaluty. Finansują program nuklearny
W tym roku hakerzy pracujący dla północnokoreańskiego reżimu ukradli już przeszło 200 milionów dolarów kryptowalut. Skradzione pieniądze w głównej mierze mają być wykorzystywane do finansowania programu nuklearnego Kim Dzong Una.
Z danych raportu TRM Labs wynika, że od stycznia do 18 sierpnia br. hakerzy powiązani z Koreą Północną ukradli kryptowaluty o wartości 200 milionów dolarów. Stanowi to ponad 20 proc. wszystkich skradzionych kryptowalut w tym roku – informuje portal CNBC.
Czytaj też
Wyraźny wzrost cyberataków
Dokąd trafiają skradzione pieniądze? Wiele wskazuje na to, że są one wykorzystywane do finansowania rządowego programu nuklearnego i stanowią próbę obejścia sankcji mających na celu skutecznie powstrzymywać zakusy północnokoreańskiego dyktatora.
„Nawet jeśli dolar skradziony w kryptowalucie nie zostanie bezpośrednio przeznaczony na zakup jakiegoś komponentu programu nuklearnego, uwalnia kolejnego dolara na wsparcie reżimu i jego programów" – stwierdził Nick Carlsen, analityk TRM Labs, cytowany przez CNBC.
Okazuje się, że ubiegły rok był rekordowy, jeśli chodzi o kryptowaluty ukradzione przez hakerów z Korei Północnej. Wyraźnie pokazują to dane firmy Chainalytic.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: redakcja@cyber