Cyberbezpieczeństwo
Cyberataki na Polskę. Zajmujemy trzecie miejsce w Europie
Najnowszy raport Microsoft Digital Defense wskazuje Polskę jako jedno z państw najbardziej narażonych na cyberataki. Ich największym sponsorem jest Rosja, a liczba odnotowanych zdarzeń sięga miliardów.
Cyberbezpieczeństwo pozostaje jednym z głównych tematów podejmowanych obecnie w kontekście cyfryzacji. Naprzeciw atakom cyberprzestępców dokonywanym na całym świecie wychodzą rządy oraz organizacje, które podejmują działania, których celem jest minimalizacja szkód i zapobieżenie kolejnym tego typu zdarzeniom.
Czytaj też
Wzrosła liczba ataków ransomware
Tymczasem statystyki wyglądają niepokojąco. Jak wynika z najnowszego dokumentu Microsoft o cyberbezpieczeństwie, Digital Defense Report, liczba zarejestrowanych zdarzeń pochodzących z komputerów, oprogramowania czy chmury wzrosła. Poprzednio było to 65 mld zdarzeń dziennie, a najnowsza edycja raportu mówi już o 78 mld.
Dane dotyczące samych cyberataków wyglądają podobnie. Operacje, których celem jest wymuszenie okupu czy wyłudzanie danych osobowych przekroczyły liczbę 600 mln. W ciągu ostatniego roku odnotowano też wzrost ataków ransomware o 2,75 razy więcej. Microsoft jednocześnie zauważa, że trzykrotnie zmalała liczba ataków - wymuszenia okupu, które dotarły do etapu zaszyfrowania danych.
Co jednak istotne, Polska znalazła się w czołówce najbardziej atakowanych państw Europy. Nasz kraj zajął trzecie miejsce pod względem liczby wymierzonych w nasz kraj cyberataków w Europie; wyżej znalazły się jedynie Ukraina i Wielka Brytania. W skali świata znaleźliśmy się na dziewiątym miejscu. Głównym sprawcą ataków jest Rosja, dla której to element wojny hybrydowej.
Czytaj też
Koszty cyberprzestępczości będą rosły. Spora rola AI w obronie
Jak wynika z wypowiedzi dyrektora ds. strategii bezpieczeństwa Microsoft Krzysztofa Malesy zamieszczonej w komunikacie firmy, cyberprzestępczość można nazwać „trzecią gospodarką świata”. Jej globalne koszty w 2025 roku sięgną 10,5 mld dolarów rocznie.
„Obecna sytuacja wymaga, by administracja, biznes i społeczeństwo wzmocniły odporność na cyberzagrożenia. Potrzeba do tego ekspertów, wiedzy i technologii, a także ciągłego szkolenia nowych specjalistów do spraw cyberbezpieczeństwa, aby zniwelować lukę kompetencyjną” – przekazał.
Jednocześnie przedsiębiorstwo zauważa, że w obronie przed atakami swoją rolę odgrywa także sztuczna inteligencja. Jej wsparcie może znaleźć zastosowanie od wykrywania zdarzeń, do zajmowania się określonym incydentem.
Malesa określił pojawienie się generatywnej AI „nowym etapem w cyberbezpieczeństwie”.
„Połączenie generatywnej sztucznej inteligencji z umiejętnościami specjalistów ds. bezpieczeństwa pozwala na szybsze i dogłębne zrozumienie incydentów bezpieczeństwa, co skraca czas reakcji z dni do minut” – czytamy w wypowiedzi przytoczonej w komunikacie Microsoftu.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany