Reklama

Biznes i Finanse

Rosja kontynuuje twardą politykę wobec internetowych gigantów

Fot. geralt/Pixabay
Fot. geralt/Pixabay

Rosyjski państwowy regulator mediów oraz internetu Roskomnadzor zagroził nałożeniem na Twittera, Google’a i Facebooka kar finansowych w związku z nieusuwaniem zakazanych treści. 

Do sądu złożono 6 protokołów dotyczących Twittera za nieusunięcie z internetu treści, do usunięcia których zobowiązuje ustawodawstwo rosyjskie. Za każdy z protokołów firmie grozi grzywna do 4 mln rubli (44 500 euro), a więc z sumie 24 mln rubli (267 tys. euro).

Wobec Google i Facebooka złożono po 5 protokołów, w związku z czym grozi im grzywna po 20 mln rubli (223 tys. euro).

W piątek sąd w Moskwie nałożył karę 3,2 mln rubli (ok. 160 tys. zł) na Twittera za nieusunięcie treści wzywających nieletnich do uczestnictwa w nielegalnych akcjach.

Roskomnadzor oznajmił w poniedziałek, że Twitter w odpowiedzi na jego żądanie usunął znaczną część zakazanych treści. Wobec tego Roskomnadzor zadecydował, że nie będzie przechodził do następnego kroku, jakim jest całkowita blokada działalności serwisu w Rosji. Przedłuża natomiast, do 15 maja br., ograniczenie prędkości działania Twittera, które rozpoczął 10 marca za niewystarczająco szybkie usuwanie zakazanych treści, w tym pornografii dziecięcej i wezwań do nastolatków, by popełniali samobójstwa.

Roskomnadzor już wcześniej nie wykluczył, że takie działania mogą też zostać podjęte wobec Facebooka, YouTube i Instagrama, jeżeli serwisy również będą naruszać rosyjskie prawo i nie będą na żądanie regulatora usuwać zakazanych materiałów.

W 2020 r sąd na żądanie Roskomnadzoru nałożył grzywnę na Twittera i Facebooka za odmowę zlokalizowania w Rosji danych użytkowników tych serwisów.

image

Źródło:PAP
Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama