Biznes i Finanse
Problemy z dostępnością czipów potrwają jeszcze dwa lata?
Według najnowszych szacunków ekspertów, niedobory czipów uderzą w producentów smartfonów mocniej, niż wcześniej prognozowano. Liczba urządzeń, które w myśl nowych prognoz mają zostać sprzedane w przyszłym roku, ma wzrosnąć w stosunku do roku bieżącego jedynie o 6 proc. w skali świata, a nie o 9 proc. - jak oceniano wcześniej.
Dane przytaczane przez analityków firmy CounterPoint Research mogą martwić, szczególnie wobec wcześniejszego założenia, że branża elektroniczna w kolejnych latach będzie gwałtownie odbijać się do góry, próbując nadrobić straty po pandemii koronawirusa.
Obecnie firmy produkujące elektronikę konsumencką mają według analityków otrzymywać jedynie 80 proc. zamawianych komponentów do budowy urządzeń. Sytuacja ma jeszcze się pogorszyć, bo produkcja części takich, jak np. procesory czy czujniki nie przebiega tak, jak powinna.
Braki dotkną wszystkie duże marki smartfonów
"Braki dotykają i dotykać będą w dalszym ciągu praktycznie wszystkie duże firmy, takie jak Samsung, Oppo, czy Xiaomi" – ocenia Tom Kang, dyrektor ds. badań CounterPoint Research. Jedyną spółką, która wydaje się być odporna na zawirowania w produkcji komponentów, jest Apple.
Gdy mowa o procesorach, to zdaniem firmy analitycznej braki produkcyjne spowodowane zostały niską stopą zwrotu u firm takich, jak Qualcomm czy Mediatek, które korzystały wcześniej z dłuższych łańcuchów dostaw i postanowiły, ze względu na brak opłacalności takiego modelu, przejść na własną produkcję.
Nie tylko producenci smartfonów
Problem dotyczy nie tylko firm, które produkują smartfony, ale ma szersze spektrum. Według szefa działu Xboksa Microsoftu, Phila Spencera, kryzys dotyka produkcji konsol Xbox Series X, a także konkurencyjnej PlayStation 5. Oba urządzenia w przyszłym roku mają być trudno dostępne dla konsumentów.
Według szefów Intela i jednego z największych producentów podzespołów na świecie – firmy TSMC (Taiwan Semiconductor Manufacturing Company), problem z dostępnością komponentów może potrwać kolejne dwa lata.
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany