Niemiecki gigant produkcji pokonany przez cyberatak

Spółka matka Rheinmetall Group przedstawiła prognozowane straty z powodu incydentu, które szacowane są na 3 – 4 miliony euro tygodniowo. Niemiecka firma nie poinformowała ile zajmie usunięcie złośliwego oprogramowania ani kiedy zostanie przywrócona pełna sprawność zaatakowanych zakładów.

Rheinmetall Automotive dostarcza części samochodowe dla najważniejszych marek na rynku motoryzacyjnych. Producent odpowiedzialny jest między innymi za tłoki silnikowe, narzędzia pozwalające kontrolować emisję spalin czy bloki silnikowe. Systemy IT Rheinmetall Group znajdująca się poza fabrykami nie zostały dotknięte atakiem – informuje firma. 

W wydanym w czwartek oświadczeniu, niemiecki Rheinmetall Automotive poinformował, że zmaga się ze złośliwym oprogramowaniem i nie jest w stanie przewidzieć jak długo potrwają przerwy w pracy zakładów. Najbardziej prawdopodobny scenariusz według firmy to od 2 do 4 tygodni. Rzecznik prasowy  Rheinmetall Automotive nie był w stanie powiedzieć jaki typ złośliwego oprogramowania został użyty oraz kto może stać za atakiem. Ceny akcji spółki poszybowały w dół.

Eksperci zauważają, że postępująca cyfryzacja przemysłu otworzyła nowe wektory ataków. Niestety często dzieje się to bez odpowiednich inwestycji w bezpieczeństwo, a zastosowane urządzenia są przestarzałe i niezabezpieczone w odpowiedni sposób. Wskazuje się również ja takie problem jak duża liczba urządzeń niewiadomego pochodzenia czy  brak zarządzania bezpieczeństwem w organizacjach.

Atak na Rheinmetall Automotive  to nie jedyna ofiara złośliwego oprogramowania. Ostatnio został również zaatakowany czołowy producent aluminium – Norsk Hydro. Norweski gigant przemysłowy mógł stracić ponad 40 milionów dolarów w wyniku cyberataku, który sparaliżował funkcjonowanie całego przedsiębiorstwa. Według informacji podanych przez władze spółki pełne przywrócenie sprawności systemów zajęło kilka tygodni.