Reklama

Biznes i Finanse

W branży cyberbezpieczeństwa 1/4 to kobiety, tylko 13 proc. - mniejszości etniczne

Fot. geralt / Pixabay
Fot. geralt / Pixabay

Branża cyberbezpieczeństwa wciąż jest bardzo homogeniczna pod względem kadrowym - dominują w niej biali mężczyźni, a mniejszości etniczne stanowią w niej zaledwie ok. 13 proc. Kobiety to obecnie 24 proc. zatrudnionych w tym sektorze - wynika z najnowszego raportu amerykańskiego think-tanku Aspen Institute. 

Zdaniem autorów opracowania, firmy przy zatrudnianiu pracowników powinny korzystać z repozytoriów danych zawierających przykłady profili kandydatów z sukcesem ubiegających się o pracę i reprezentujących szeroki wachlarz umiejętności, doświadczenia, a także środowisk, z których się wywodzą.

Przedsiębiorstwa powinny również korzystać z grup ekspertów działających pro bono, które pomogą pracodawcom przeredagować ogłoszenia o pracę w taki sposób, aby umożliwiały rekrutację pracowników wywodzących się z różnych kręgów kulturowych i uwzględniały szersze spektrum umiejętności oraz talentów.

Aspen Institute zwraca uwagę, że w przeciwieństwie do wakatów w dziedzinach takich, jak prawo czy medycyna, oferty pracy w branży cyberbezpieczeństwa mogą być trudne w konceptualizacji oraz bardzo techniczne.

Jak czytamy w raporcie, w branży dominują biali mężczyźni, których obecność szczególnie zaznacza się na stanowiskach zarządzających. Według autorów raportu, osoby aspirujące do kariery w sektorze cyberbezpieczeństwa, a przy tym wywodzące się z różnych środowisk etnicznych i kulturowych, mogą mieć w związku z tym trudność, aby wyobrazić sobie swoją rolę w tym segmencie rynku, mimo dysponowania odpowiednimi kwalifikacjami.

W celu zwiększenia różnorodności w całej branży trzeba podjąć wspólne starania na rzecz redefinicji narracji na jej temat i zatrudnianych w niej osób - napisano.


Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture. 

image
Fot. Reklama

Reklama

Komentarze (1)

  1. Andrettoni

    Nie rozumiem. W jakim kraju były te badania, bo jeśli w Polsce to skąd wzięli 13% mniejszości? Struktura w danej branży powinna być podobna do struktury społeczeństwa. Co do kobiet to w grach on-line też jest ich bardzo mało. Zabronicie grać mężczyznom czy zmusicie do grania kobiety? Parytety nie są dobre - nie w dzisiejszych czasach. Jeżeli można określić swoją płeć przez samodzielny wybór, to po prostu będą pracować kobiety z brodami. Mamy przykład Margot. Obawiam się, że temat płci, to ślepa uliczka. Tym bardziej, że kobieta tez może oświadczyć, że jest mężczyzną i korzystać z "męskich przywilejów". Obecnie mamy LGBT. Należałoby więc zapytać czy informatycy czuja się kobietami czy mężczyznami, czy może czymś pomiędzy lub czymś całkiem innym. Feminizm to obecnie może być objaw homofobii.

Reklama