Social media
W Ohio powstanie jednostka cyberobrony amerykańskiej Gwardii Narodowej
W mieście Mansfield w stanie Ohio powstanie pierwsze Skrzydło Wojny Cybernetycznej Gwardii Narodowej – zapowiedziały Siły Powietrzne USA. Z tamtejszej bazy zostaną wycofane samoloty transportowe i utworzone stanowiska do obrony przed cyberatakami oraz monitorowania działań hakerów.
Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych poinformowały, że wybrały miasto o przydomku „Danger City" na siedzibę pierwszego Skrzydła Wojny Cybernetycznej Gwardii Narodowej.
Cyberobrona w Mansfield
Chodzi o miasto Mansfield, które liczy około 50 tys. mieszkańców i leży w północno-wschodniej części stanu Ohio, w połowie drogi między Columbus a Cleveland.
Według lokalnego producenta piwa, Phoenix Brewing Company, miasto zyskało swój złowieszczy przydomek „Danger City” w latach 70., kiedy firmy uciekły z centrum miasta do lokali w podmiejskim centrum handlowym.
Teraz lotnictwo USA ogłosiło, że miejska baza Mansfield-Lahm Air National Guard Base będąca siedzibą 179 Skrzydła Lotnictwa Transportowego pokonała Minneapolis-St. Paul International Airport w Minnesocie i została wybrana jako baza dla nowej misji polegającej na utworzeniu Skrzydła Wojny Cybernetycznej Gwardii Narodowej.
Zamiast Herculesów
Informacja o wyborze lokalizacji nastąpiła po wizycie zespołu badawczego w bazie na początku sierpnia br. Aby rozwinąć nową misję cybernetyczną, Siły Powietrzne planują wycofać z Mansfield osiem samolotów C-130H Hercules ze starzejących się zapasów w 179 Skrzydle Lotnictwa Transportowego w 2022 roku.
Siły Powietrzne chcą stworzyć w bazie 175 nowoczesnych stanowisk informatycznych, przy których przeszkoleni żołnierze i specjaliści będą się zajmowali obroną kraju przed cyberatakami czy śledzeniem działań hakerów w sieci.
W komunikacie dowódca 179 Skrzydła Lotnictwa Transportowego, płk Todd Thomas, powiedział, że przejście z powietrza za biurko będzie trudne.
„Odkąd zostałem dowódcą skrzydła, zawsze powtarzałem naszym lotnikom, że musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby dostosować się do każdej misji, która pozwoli nam być zdolnymi do przetrwania w przyszłości i będzie zgodna z Narodową Strategią Obrony – stwierdził płk Thomas. - Jestem przekonany, że nasi lotnicy są w stanie przenieść punkt ciężkości z taktycznych operacji powietrzno-lądowych na cybernetyczne pole walki. Z niecierpliwością czekam na to, co nasi lotnicy wniosą do walki w cyberprzestrzeni."
Na razie nie podano żadnych dokładnych terminów związanych z uruchomieniem bazy w Mansfield w jej nowej roli.
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
