Kukliński: Sztuczna inteligencja to termin obecnie nadużywany

W dyskusji panelowej udział wzięli m.in. za-ca dyrektora NASK i dyrektor ds. zastosowań sztucznej inteligencji i analiz danych Robert Król, dyrektor zarządzająca Polskiej Federacji Szpitali Ligia Kornowska, założyciel firmy Synerise Jarosław Królewski oraz dyrektor generalny Centrum Rozwoju Technologii koncernu Amazon w Gdańsku.

Sztuczna inteligencja w medycynie

Zdaniem Kornowskiej, w obszarze sztucznej inteligencji istnieje obecnie wiele wyzwań, które dotyczą kwestii regulacyjnych – w tym odpowiedzialności za decyzje podejmowane przez algorytmy, ale też kwestii certyfikacji czy rzetelności analiz dokonywanych z wykorzystaniem narzędzi AI.

„Sztuczna inteligencja bazuje na danych, które jej dostarczamy. Może się okazać, że algorytm doskonale radzi sobie z jedną grupą pacjentów, ale zupełnie nieprawidłowe rezultaty badań przedstawia u innych” – powiedziała Kornowska, odnosząc się do wykorzystania narzędzi AI w medycynie.

Jak wskazała Kornowska, jednym z największych problemów dotyczących wykorzystania AI w branży ochrony zdrowia jest kwestia pozyskiwania danych, a także ich interoperacyjność.

Czy zwrotu "sztuczna inteligencja" używa się obecnie na wyrost?

W opinii szefa firmy Synerise Jarosława Królewskiego, obecnie zwrotu „sztuczna inteligencja” używa się na wyrost, po to, aby móc określać kierunek badań i rozwoju technologii zaliczanych do tej dziedziny. „Uważam, że bardzo ważne dla całego rynku i gospodarek jest to, by móc kontrolować 3-4 elementy piramidy związanej z cyfryzacją. To sztuczna inteligencja, automatyzacja i dostęp do danych” – powiedział Królewski.

Jak wskazał „każdy kraj, który będzie tym zarządzał, będzie odnosił ogromne sukcesy. Obecnie przodują Stany Zjednoczone i Chiny, Europa natomiast musi wypracować coś bardziej znaczącego. Co ważne, nie wszystkie rzeczy jesteśmy w stanie osiągnąć finansami – niektóre kwestie związane z AI są ściśle zależne od intelektu. Widzimy przecież różnice w liczbie publikacji związanych z tą dziedziną” – wskazał Królewski.

Przeczytaj również: Projekt „Merkury”. Brytyjska armia skupiona na robotyce i AI

W jego opinii kluczowym elementem w myśleniu o dalszym rozwoju tej dziedziny jest edukacja. „Myślę, że edukacja od najmłodszych będzie w Polsce najważniejsza, aby wytworzyć zasoby ludzkie, które będą mogły pracować w tej dziedzinie, aby mogła to być kluczowa część gospodarki, a nie żebyśmy wciąż sprzedawali >>roboczogodziny<< naszych specjalistów innym firmom” – powiedział.

Z Królewskim zgodził się dyrektor generalny Centrum Rozwoju Technologii Amazona Rafał Kukliński. „AI jest terminem nadużywanym, to 100 proc. prawdy” – ocenił. „Bardzo często rozumiemy pod tym pojęciem uczenie maszynowe” – wskazał.

Krytycznie istotna jest edukacja

Zdaniem Kuklińskiego, edukacja rzeczywiście jest >>krytycznie istotna<< w kwestii rozumienia tego, jak działają mechanizmy sztucznej inteligencji i jak dane są wykorzystywane w procesie uczenia algorytmów.

„Ważne jest również, aby wiedzieć jak tę ilość danych minimalizować – to będzie temat krytyczny dla wielkich i mniejszych firm oraz wszelkich innych instytucji” – wskazał przedstawiciel Amazona. W jego opinii „edukacja to obszar krytycznie ważny, aby zaistnieć w świecie”, gdyż firmy zagraniczne w Polsce w przyszłości również będą szukały obok kadr inżynierskich specjalistów od machine learning. „Dziś obserwujemy, że te kompetencje się mieszają” – powiedział.

Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.