Social media
Co najmniej 2,1 mln euro musiały wydać dwa resorty po ataku hakerskim
Co najmniej 2,1 mln euro wydały ministerstwa pracy oraz ubezpieczeń społecznych Hiszpanii w związku z poważnym atakiem hakerskim - wynika z szacunków rządu, na które w poniedziałek powołuje się dziennik „El Independiente”.
Gazeta podała, że straty wynikłe z powodu cyberataku są wyższe, gdyż podana kwota obejmuje jedynie wydatki rządu na szybkie przywrócenie funkcjonowania stron internetowych obu resortów.
„Ministerstwo przeciwdziałania wykluczeniu, ubezpieczeń społecznych i migracji oraz ministerstwo pracy i gospodarki społecznej tylko na pilną konieczność rozwiązania sytuacji wynikłej z ataku hakerskiego wydały 2,1 mln euro w ramach umów z wyspecjalizowanymi firmami” - napisał „El Independiente”.
Gazeta ustaliła, że do ataku na infrastrukturę informatyczną obu ministerstw doszło 9 czerwca. Wskazała, że pomimo upływu ponad trzech miesięcy wciąż w pełni poprawnie nie działają strony obu resortów, a także sieć internetowa, z której korzystają pracownicy tych ministerstw.
Z informacji rządu wynika, że hiszpańska rada ministrów musiała od połowy lipca podjąć siedem nadzwyczajnych decyzji w celu rozwiązania problemów po czerwcowym ataku hakerskim.
Według hiszpańskich służb w okresie pandemii Covid-19 drastycznie zwiększyła się liczba ataków hakerskich na instytucje publiczne, w tym na urzędy państwowe i placówki medyczne. Według ekspertów wiele wrogich działań podejmowanych jest przez hakerów z Rosji i Chin.
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany