Na Facebooku pojawił się fałszywy profil byłego dowódcy DG RSZ gen. Jarosława Miki. Fikcyjne konto zostało wykryte przez naszą redakcję. To nie pierwszy taki przypadek.
Potwierdziliśmy, że wykryte przez nas konto jest fikcyjne. Sprawę zgłosiliśmy do Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych (DG RSZ), które pomogło nam w weryfikacji profilu. DG RSZ uchyla się jednak od udzielenia komentarza, wskazując, że sprawa dotyczy byłego generała, a więc formalnie cywila.
O istnieniu fikcyjnego konta, na którym widnieje wiele wpisów nawiązujących do Niemiec (flagi, symbole, barwy, stwierdzenia) zawiadomiono gen. Mikę.
Znany schemat
Przykład generała Miki to nie wyjątek. "Niestety nie jest to odosobniony przypadek" - mówi na łamach naszego portalu mjr rez. Piotr Jaszczuk, oficer rezerwy, weteran misji poza granicami państwa, a obecnie przedstawiciel Defence24.
"Fałszywe profile dowódców wojskowych tworzone były już w przeszłości. Autorami mogą być np. Rosjanie lub Białorusini w ramach szerszej kampanii dezinformacyjnej. Z drugiej strony przypadek, który wykryliśmy i zgłosiliśmy do DG RSZ może być próbą budowania konta pod przyszłe oszustwo" - komentuje sprawę.
Zwraca uwagę, że przed laty fałszywe konta w mediach społecznościowych "posiadali" również inni przedstawiciele armii, m.in. gen. broni Mirosław Różański, były Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].