Reklama

Armia i Służby

Air Force One vs. haker. USA sprawdza podatności na cyberataki

fot. Jeremy Mashek/ Public Domain Picture
fot. Jeremy Mashek/ Public Domain Picture

Stany Zjednoczone zwiększyły świadomość względem podatności samolotów na ataki hakerskie? Po serii informacji odnośnie wykrytych luk zarówno w cywilnych jak i wojskowych maszyn wygląda na to, że urzędnicy podjeli działania mające załatać luki w zabezpieczeniach.

O najnowszym projekcie donosi The Wall Street Journal. Program mający na celu identyfikację zagrożeń związanych z aspektami cyberbezpieczeństwa w lotnictwie oraz poprawę odporności na cyberataki USA będzie prowadzony przez Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego przy współpracy z Pentagonem i Departamentem Transportu. Nowy program, ma przeciwdziałać wykorzystaniu potencjalnych luk w systemach nowych jak i starych samolotów pasażerskich. Działania są wynikiem wniosków jakie wyciągnięto po wykrytych działaniach hakerskich, które w ostatnim czasie próbowały zakłócić sieci energetyczne i systemy wyborcze.

Urzędnicy zajmujący się sprawami transportu wciąż wyrażają obawy o bezpieczeństwo lotnictwa w kontekście możliwości wykorzystania statków powietrznych do celów terrorystycznych. Przewiduje się, że cyberataki mogą stanowić jedną z dróg do zagrożenia bezpieczeństwu lotów i pasażerów.

Dziennik wskazuje również na zwiększone działania U.S. Air Force do przebadania systemów wykorzystywanych w lotnictwie cywilnym. Wiele z tych systemów jest także wykorzystywanych przez wojsko. Air Force użytkuje ponad 5300 samolotów w tym również Boeing 747 używany jako Air Force One do przewozu Prezydenta.

Niespełna dwa tygodnie temu Will Roper, asystent sekretarza U.S. Air Force poinformował o wykryciu luk w systemach F-15, umożliwiających na przeprowadzenie cyberataku na systemy maszyny. Jak podkreślił wtedy jest to wymowny symbol stanu cyberbezpieczeństwa amerykańskich sił powietrznych. W sierpniu ujawniono natomiast wyniki badań przeprowadzonych przez grupę siedmiu hakerów, dokonanego na zlecenie Air Force. Wykryto wtedy, że  wystarczyło siedem dni i siedmiu hakerów, aby podczas kontrolowanego testu, zespołowi etycznych hakerów udało się sabotować system lotów myśliwca.

Reklama
Reklama

Komentarze