Social media
Witaminowe zastrzyki organizowane pod publiczkę. Relacja ze szczepień autorstwa Kremla
Rosja próbuje upiec trzy pieczenie na jednym ogniu. Poprzez najnowsze informacje publikowane przez prorosyjskie portale atakuje Litwę, zachodnie szczepionki i Dalię Grybauskaitė – informuje unijny projekt EUvsDisinfo.
Dalia Grybauskaitė, była prezydent Litwy, jak wskazuje unijny projekt EUvsDisinfo, jest ulubionym celem ataków prorosyjskich narracji dezinformacyjnych. Zdaniem prokremlowskich serwisów szczepienie prominentnej litewskiej polityczki było fałszywe. Sprawa kolejnego już ataku na Grybauskaitė była komentowana w litewskich mediach.
Była prezydent Litwy nie jest jedyną osobą, która została zaatakowana w ten sposób. Podobne doniesienia pojawiły się również w odniesieniu do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. W wypadku polityka odnotowano zarzuty o fake szczepieniu, które w rzeczywistości miało być zastrzykiem z witamin, a samo wydarzenie widowiskiem w blasku fleszy.
Szczepionki wykorzystywane przez zachodnie państwa do szczepień były wielokrotnie przedmiotem budowania narracji dezinformacyjnych mających na celu podważenie zaufania do ich stosowania na rzecz zbudowania poparcia dla rosyjskiego preparatu – Sputnik V.
Jeszcze w grudniu ubiegłego roku odnotowano zwielokrotnienie nakładów na promocje narracji skupiających się na wyszydzaniu zachodnich badań nad szczepionką, a także budowaniu treści odnoszących się do „zamiany ludzi w małpy” z uwagi na zastosowanie wektora wirusa szympansa. Jednocześnie pojawiały się oskarżenia o sabotowanie rosyjskiej szczepionki z powodów politycznych i ekonomicznych.
Czytaj też: "Szczepionka zamieni nas w małpy!" Dezinformacyjne narracje Kremla pod lupą unijnego projektu
Unijny projekt UEvsDisinfo, który stale monitoruje przestrzeń informacyjną w poszukiwaniu przejawów operacji dezinformacyjnych, pod koniec ubiegłego roku wskazywał, że narracje dezinformacyjne ewaluowały wraz ze zmianami politycznymi i medycznymi – procesem przygotowywania szczepionki oraz gotowości rządów państw europejskich do podjęcia działań w związku z nadchodzącą falą nowych zachorowań.
W marcu br. na problem dezinformacyjnych treści odnośnie procesu szczepień wskazywał Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych. Jak informował, materiały zamieszczane na rosyjskich portalach internetowych sugerują, że Polska nie zakupiła rosyjskiego preparatu Sputnik V tylko i wyłączenie z kwestii politycznych i tzw. „rusofobii”. Prokremlowskie publikacje miały wskazywać, że „Polacy sami proszą ambasadę Rosji” i „rosyjskie szpitale” o szczepienia.
