Ilość informacji na temat cyberzagrożeń jest trudna do policzenia. Codziennie pojawiają się informację o nowych lukach w zabezpieczeniach czy atakach hakerów. Program Watson ma pomóc w przewidywaniu przyszłych zagrożeń, na podstawie analizy dokonanych już ataków hakerskich.
Firma IBM zaprezentowała Watson for Cyber Security – nową, działającą w chmurze obliczeniowej technologię, mającą pomóc w walce z cyberprzestępcami. Wcześniej firma przez rok rozwijała projekt badawczy, który polegał na uczeniu Watsona języka opisującego bezpieczeństwo sieciowe. Teraz będzie on rozwijany we współpracy z ośmioma amerykańskimi uniwersytetami.
Ilość danych dostępnych do analizy dotyczących zdarzeń IT w jednej organizacji wynosi ponad 200 tysięcy dziennie. W bazie danych podatności stworzonych przez rządu USA jest ponad 75 tys. rozpoznanych luk bezpieczeństwa. Dodatkowo co roku pojawia się około 10 tys. publikacji naukowych i prawie 60 tys. wpisów na blogach tematycznych dotyczących tematyki cyberbezpieczeństwa.
Watson ma pomóc sklasyfikować oraz uporządkować wszystkie te informacje udostępniane w sieci, pozwalając na analizę ogromnej ilości danych. To znacznie pomoże w odkryciu schematów cyberataków oraz wykrywaniu nowych trendów i zagrożeń. Watson działający w chmurze ułatwi prace specjalistom zajmującym się cyberbezpieczeńswem. Analizy przeprowadzone tą technologią pozwolą na opracowanie strategii obronnych systemów oraz przewidywanie, gdzie hakerzy mogą uderzyć.
Centralnym repozytorium materiałów, na których będzie pracował Watson for Cyber Security, jest biblioteka IBM X-Force. Zawiera ona dane zgromadzone w trakcie 20 lat badań, szczegóły dotyczące 8 milionów ataków spamowych i phishingowych oraz ponad 100 tysięcy udokumentowanych sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa.
Watson będzie łączył różne źródła informacji. Może na przykład znaleźć informacje o nowej formie złośliwego oprogramowania w biuletynie online, a rekomendacje dotyczące zwalczania na specjalistycznym blogu.
- Nawet gdyby branża była w stanie wypełnić szacowaną na 1,5 miliona etatów lukę w obszarze cyberbezpieczeństwa przed 2020 r., nadal mielibyśmy niewystarczające kompetencje – mówi Marc van Zadelhoff, dyrektor generalny IBM Security. – Ilość i tempo pojawiania się danych dotyczących bezpieczeństwa jest jednym z największych wyzwań. Wykorzystując zdolność Watsona do odnajdywania kontekstu stale narastających niestrukturyzowanych danych, niemożliwych do samodzielnego przetworzenia przez ludzi, dostarczymy nowe analizy, rekomendacje i wiedzę dla specjalistów od bezpieczeństwa szybciej i bardziej precyzyjnie - dodaje.
IBM przy programie Watson zamierza współpracować z ośmioma amerykańskimi uniwersytetami. Chodzi o: California State Polytechnic University z Pomona, Pennsylvania State University, Massachusetts Institute of Technology, New York University, UMBC, University of New Brunswick oraz University of Ottawa i University of Waterloo.
Studenci z tych uczelni pomogą programowi Watson w dalszej nauce specjalistycznego języka używanego przez specjalistów od cyberbezpieczeństwa. Dzięki współpracy z uniwersytetami, klientami i ekspertami, IBM planuje przetwarzać miesięcznie do 15 tysięcy dokumentów.
Żródło: infowire.pl