Reklama

Informacja o samym ataku została upubliczniona na profilu Anonymous Poland (@anpoland), gdzie pojawiły się hiperłącza oraz informację o wycieku danych na temat amerykańskich sportowców, którzy mieli stosować nielegalny doping za pozwoleniem agencji WADA. Oprócz tego zaatakowana została strona Sportowego Sądu Arbitrażowego, z której hakerzy także udostępnili wrażliwe dane. Dwa dni później konto w systemie WADA oraz prywatny mail zawodniczki Julii Stepanowej, która przez samego Władimira Putina nazywana jest Judaszem, także zostały zhakowane przez rosyjską grupę. Stepanowa, jest atletką, która podała pierwsze informacje o sposobie przeprowadzania testów antydopingowej w Rosyjskim sporcie.

Anonymous Poland według Threat Connect, które zajmuję się analizą samego włamania, stwierdziło, że konto może działać podobnie do Guccifer 2.0 czy DCLeaks. Sama Światowa Agencja Antydopingowa na swojej stronie poinformowała, że istotnie do systemów teleinformatycznych hakerzy dostali się dzięki przygotowaniu kampanii phishingowej wycelowanej w pracowników instytucji. Nie wykluczone, że hakerzy przygotowując atak skorzystali z mechanizmów socjotechniki. 

Wśród sportowców, których dane zostały do tej porty udostępnione publiczne znajdują się sportowcy amerykańscy, brytyjscy, duńscy, rosyjscy, polscy, czescy, rumuńscy, niemieccy, australijscy oraz hiszpańscy. W wyniku pierwszej partii danych, hakerzy przekazali informacje na temat:

Simone Biles, gimnastyczka artystyczna, Elena Delle Donne, koszykarka, sióstr Sereny oraz Venus Williams, światowej klasy tenisistek.

Wśród dalszych dokumentów znajdują się nazwiska takich sportowców jak:

Bethanie Mattek-Sands,Brittney Griner. Conger John, Dagmara Wozniak, Deanna Price, Kathleen Baker, Mcquin Baron, Michelle Carter, Tervel Ivaylov Dlagnev, Bradley Wiggins, Charley Hull, Christopher Froome, Heather Fisher, Sam Townsend, Blume Pernille, Misha Aloyan, Madaj Natalia, Kvitova Petra, Cogianu Roxana, Robert Harting, Franziska Hentke, Christina Obergfoll, Christian Vom Lehn, Christian Reichert, Nicola Adams, Laura Trott, Siobhan-Marie O'Connor, Olivia Carnegie-Brown, Ottesen Jeanette ,Brennan Kimberley, Belonogoff Alexander, Bobridge Jack, Belmonte Garcia Mireia, Julian Justus, Laura Siegemund. Łącznie sprawa aktualnie dotyczy 39 sportowców z różnych części świata.

Informację posiadają bardzo zróżnicowane daty, część z nich pochodzi z tego roku, część dotyczy badań z 2015, 2014 czy lat ubiegłych jak rok 2008. W dokumentach upublicznionych znajdują się dane osobowe sportowców, ich daty urodzenia, dyscyplina sportowa, płeć oraz substancja, którą sportowiec może używać, wraz z zaleceniami czy datą wygaśnięcia takiego pozwolenia. W niektórych dokumentach znajdujemy także podpisy osób odpowiedzialnych za wydanie pozwolenia używania substancji, znajdujących się na liście środków zakazanych. Wszystkie do tej pory opublikowane dokumenty ukazały się na stronie fancybear.net. Domena strony należy do Francuza Jean Guillalime, według portalu who.is co potwierdza także narzędzia instytucji ICANN.

Jednak jak podaje agencja The Associated Press, która skontaktowała się z Jeanem, nie ma on nic wspólnego z rejestracją domeny. Jego dane miały zostać wykorzystane tylko jako fałszywy trop. Nawet wybór skrzynki pocztowej zlokalizowanej w serwisie gmx.com, który jest popularny we Francji, wydaję się być fałszywy, został użyty tylko do rejestracji domeny.

Władimir Putin cytowany przez RIA Novosti powiedział – Nie pochwalamy działań hakerów, jednak to czego dokonali rodzi pewne pytania dla całej międzynarodowej społeczności, szczególnie jeżeli chodzi o społeczność sportowców – powiedział prezydent Rosji.

Czytaj też: Snowden od początku był rosyjskim agentem?

Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. Artoisdu@

    Po samych nazwiskach znać kto w tym maczał brudne łapy. Jak na przykład wiadomo Moskale nienawidzą sióstr Williams. Kto przegrał 21 razy pod rząd z Sereną? ..... Szarapowa zanim nie złapali jej na koksie.