Służby specjalne włączają się w działania administracji rządowej, które mają na celu zatrzymanie epidemii koronawirusa - poinformował Stanisław Żaryn, rzecznik prasowy Ministra Koordynatora Służb Specjalnych w oficjalnym komunikacie. Działania obejmują również kwestię cyberbezpieczeństwa oraz monitoring wykrywanych przejawów dezinformacji.
Służby specjalne aktywnie włączają się w działania na rzecz zwalczania epidemii koronawirusa w Polsce – informuje w komunikacie rzecznik prasowy Mariusza Kamińskiego - Ministra Koordynatora Służb Specjalnych. Oprócz standardowych działań, rzecznik wskazuje na prowadzenie stałego monitoringu aktywności obcych służb oraz sprawdzenia, czy obecny kryzys jest przez nie wykorzystywany. Uwaga służb, zgodnie z zapowiedziami, będzie również skierowana na wykrywanie działań o charakterze dezinformacyjnym a także przygotowane zostaną wytyczne w obszarze cyberbezpieczeństwa m.in. dla szpitali mających kluczowe znaczenie dla walki z koronawirusem.
Żaryn wyjaśnił, że chodzi m.in. o zbieranie i analizowanie informacji dotyczących pandemii koronawirusa, w tym doniesień z krajów dotkniętych epidemią. "Specjalny biuletyn tematyczny opracowywany przez służby jest kierowany do najważniejszych osób w państwie" - podkreślił. Jednocześnie zapewnił, że funkcjonariusze polskich służb specjalnych są "w stałym kontakcie z partnerami zagranicznymi, wymieniając się na bieżąco ustaleniami".
Rzecznik zaznaczył, że w ostatnim czasie służby "bardzo intensywnie" współpracują z Ministerstwem Zdrowia, "zasilając resort w wiedzę niezbędną do podejmowania działań mających na celu zatrzymanie epidemii". Dodał, że służby specjalne przygotowują "szereg opracowań, w tym analizy średnio- i długoterminowe, dotyczące możliwego rozwoju sytuacji".
W czwartek wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski ocenił w "Gazecie Polskiej Codziennie", że "bardzo poważnym problemem" jest m.in. aktywność rosyjskich trolli w internecie. "Obecnie, w czasie zagrożenia koronawirusem, rzetelna informacja jest absolutną podstawą spokojnych działań nie tylko naszych jako rządu, lecz także całego społeczeństwa. Rosyjska dezinformacja uaktywnia się właśnie w takim okresie. Wszystko po to, aby pogłębić kryzys i wywołać chaos" - ostrzegał.
PAP / SG
