Wyciek danych z Politechniki Warszawskiej. Ucierpieć mogło nawet 5 tys. osób

Według informacji pozyskanych przez serwis Zaufana Trzecia Strona (ZTS), na skutek incydentu mogło ucierpieć nawet ponad 5000 osób. Według szacunków wyciek mógł mieć miejsce w niedzielę 3 maja br. w godzinach popołudniowych (około 17:00). Na taki stan rzeczy wskazują ostatnie zapisy danych. Obecnie nie znane są intencje cyberprzestępców, którzy dokonali włamania. Jak wskazuje ZTS, hakerzy mogą „zarówno skasować te dane, jak i je sprzedać czy po prostu opublikować online”.

Jeden z informatorów, który pragnie pozostać anonimowym przesłał kopię bazy danych serwisu okno.pw.edu.pl do ZTS. Wskazana witryna to strona Ośrodka Kształcenia na Odległość Politechniki Warszawskiej – donosi Zaufana Trzecia Strona. W bazie danych znajdują się informacje na temat kształcących się tam studentów, które sięgają nawet 12 lat wstecz.

Zbiór danych obejmuje prawie 3GB informacji na temat studentów oraz pracowników Politechniki Warszawskiej. Wśród nich znajdują się między innymi: imiona i nazwiska, loginy, hasła, adresy zamieszkania, numery PESEL, rodzaje i numery dokumentów tożsamości, a nawet imiona rodziców - informuje ZTS.

Jesteśmy w trakcie ustalania szczegółów zdarzenia, w tym jego skali. Staramy się jak najszybciej dotrzeć do jego przyczyn, aby ustalić źródło potencjalnego ujawnienia danych osobowych i zabezpieczyć je przed nieuprawnionym wykorzystaniem - poinformowała rzeczniczka uczelni Izabela Koptoń-Ryniec .

Dodała również, że jeśli tylko zdarzenie związane z naruszeniem ochrony danych osobowych zostanie potwierdzone, niezwłocznie zostaną podjęte działania w celu zniwelowania skutków naruszenia, a sprawa zostanie natychmiast zgłoszona odpowiednim organom. Już teraz zajmuje się nią Inspektor Danych Osobowych we współpracy ze służbami Politechniki Warszawskiej - zakończyła.