Polityka i prawo
Rosja: Kreml zaprzecza oskarżeniom o planowanie cyberataku na Ukrainę
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zaprzeczył w czwartek oskarżeniom o planowanie cyberataku z wykorzystaniem routerów internetowych na ukraińskie podmioty państwowe i prywatne. Miałoby do niego dojść przed sobotnim finałem piłkarskiej Ligi Mistrzów w Kijowie.
Pieskow odniósł się do informacji podanych przez ukraińską policję do walki z cyberprzestępczością, która w środę oświadczyła, że wie o możliwym zagrożeniu cybernetycznym ze strony Rosji.
Wcześniej o domniemanym rosyjskim planie zaatakowania struktur na Ukrainie informowała firma Cisco Systems, wskazując na możliwość użycia złośliwego oprogramowania infekującego setki tysięcy urządzeń.
Według przedstawicieli Cisco Systems, hakerzy zainfekowali złośliwym oprogramowaniem co najmniej 500 tys. routerów internetowych, a także nośników danych, co w oczach ekspertów może stanowić przygotowania do wielkiego cyberataku na Ukrainę - w tym kraju bowiem w ostatnim czasie nastąpił znaczący wzrost infekcji oprogramowaniem hakerskim.
Według Cisco Systems, złośliwe oprogramowanie może zostać użyte do celów szpiegowskich, ingerowania w komunikację internetową, a także wyprowadzania cyberataków na Ukrainę.
Kijów oskarżał w przeszłości Rosję o ataki hakerskie, których celem była sieć energetyczna i zakłady produkcyjne. Cisco Systems podkreśla, że złośliwe oprogramowanie zawiera moduł służący do atakowania sieci przemysłowych.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany