TikTok stał się siedliskiem oszustów sprzedających fałszywe aplikacje mobilne, pigułki odchudzające czy fałszywe karty podarunkowe – twierdzi firma Tenable zajmująca się analizą ryzyka w sieci.
Satnam Narang, ekspert firmy Tenable, odkrył 4 rodzaje oszustw na TikToku, które obserwował od początku 2020 roku – oferty zdobycia łatwych pieniędzy, pozornie bezpłatne oferty, wątpliwe oferty sprzedaży a także fałszywe oferty pomocy kredytowej.
Wykazane oszustwa nie są niczym odkrywczym i opierają się na znanych już mechanizmach. Ekspert wykrył oferty aplikacji, które mają pomagać użytkownikom zarabiać pieniądze, a w rzeczywistości mogą przyczyniać się do utraty danych z urządzeń.
Nie mniej problematyczne są „bezpłatne” oferty sprzedaży pigułek odchudzających czy podwyższających wydajność, gier wideo czy kart podarunkowych, które często wykorzystują wizerunki celebrytów a za możliwość pozyskania pozornie bezpłatnych towarów czy usług użytkownik zobowiązany jest podać dane z karty płatniczej, z której pobierane są opłaty abonamentowe czy inne rodzaje opłat.
Kolejną grupą są również oferty sprzedaży produktów w zawyżonych cenach lub sprzedaż produktów z fałszywych sklepów. Niezwykle problematyczne mogą być natomiast oferty z ostatniej wskazanej grupy, w ramach, której wyłapuje się użytkowników posiadających problemy finansowe oferując im wątpliwej jakości usługi mające im pomóc – oczywiście odpłatnie.
Problemem dla prezentowania tego typu treści użytkownikom jest algorytm, który wykorzystuje dane, w jaki sposób użytkownicy korzystają aplikację w tym filmy, którymi byli zainteresowani w przeszłości.
Wciąż nie jest jasny los chińskiej aplikacji w Stanach Zjednoczonych. Na początku sierpnia Donald Trump wydał rozporządzenie na mocy, którego transakcje i umowy z chińską firmą ByteDance - właścicielem TikToka, wkrótce staną się nielegalne. Zakup amerykańskiego oddziału TikToka wyraził Microsoft, Walmart, Oracle a także Twitter.