Reklama

Polityka i prawo

Nowe prawo UE. Wspólnota za szybkim usuwaniem treści terrorystycznych z sieci

Fot. Bankenverband - Bundesverband deutscher Banken/flickr
Fot. Bankenverband - Bundesverband deutscher Banken/flickr

Propozycje nowych regulacji na szczeblu Unii Europejskiej dotyczą firm internetowych, które powinny jak najszybciej usuwać z sieci treści o charakterze terrorystycznym, najpóźniej w ciągu godziny od otrzymana zgłoszenia od odpowiednich władz i służb. Propozycję zmian prawnych poparli członkowie komisji wolności obywatelskich PE.

Przy 35 głosach za, jednym przeciw i ośmiu wstrzymujących się komisja wolności obywatelskich zatwierdziła w poniedziałek propozycje nowych przepisów.

Nowe regulacje dotyczą wszelkich materiałów - tekstów, obrazów, nagrań dźwiękowych lub filmów - które „zachęcają lub nakłaniają do popełnienia lub udziału w popełnieniu przestępstw terrorystycznych, zawierają instrukcje dotyczące popełnienia takich przestępstw lub zachęcają do udziału w działaniach grupy terrorystycznej”, a także treści zawierające wskazówki dotyczące tworzenia i używania materiałów wybuchowych, broni palnej i innej broni do celów terrorystycznych.

Firmy internetowe, które udostępniają treści przesłane przez użytkowników (takie jak Facebook lub YouTube) i oferują swoje usługi w UE, otrzymując polecenie usunięcia treści od właściwego organu krajowego będą miały na to godzinę. Nie będą jednak zobowiązane do monitorowania informacji, które przekazują lub przechowują, ani do aktywnego poszukiwania treści wskazujących na nielegalną działalność.

Zgodnie z propozycjami, platformy, które systematycznie i uporczywie nie będą przestrzegały nowego prawa, będą mogły zostać ukarane grzywną w wysokości do 4 proc. ich obrotów.

Jeśli platforma internetowa będzie otrzymywała znaczną liczbę wniosków o usunięcie takich treści, władze będą mogły zażądać od niej np. składania regularnych sprawozdań o prowadzonych działaniach. Komisja wolności obywatelskich opowiedziała się jednak za wykluczeniem z tych środków obowiązku monitorowania przesłanych treści.

Aby pomóc mniejszym platformom, posłowie do PE zdecydowali, że właściwy organ powinien skontaktować się z firmami, które nigdy nie otrzymały nakazu usunięcia treści, aby dostarczyć im informacji na temat procedur i terminów co najmniej 12 godzin przed wydaniem pierwszego wniosku o usunięcie treści, które udostępniają.

Według posłów do PE treści rozpowszechniane w celach edukacyjnych, dziennikarskich lub badawczych powinny być chronione. Ich zdaniem wyrażanie polemicznych lub kontrowersyjnych poglądów na delikatne kwestie polityczne nie powinno być uważane za treści terrorystyczne. PE na sesji plenarnej będzie głosować nad projektem nowych regulacji w przyszłym tygodniu. Nowy Parlament Europejski, który powstanie już po zaplanowanych na maj wyborach europejskich, będzie odpowiedzialny za negocjacje z Radą UE w sprawie ostatecznej formy nowych przepisów.

SZP/PAP

Reklama

Komentarze

    Reklama