Hakerzy zeskanowali amerykańskie firmy. Rosja szykuje atak?

Jak informowaliśmy, w niedzielę prezydent USA Joe Biden ostrzegł przed potencjalnymi wrogimi cyberoperacjami, wymierzonymi w amerykańską infrastrukturę. Opierając się na informacjach amerykańskiego wywiadu, wskazał, że Rosja „bada opcję cyberataków”.

Anne Neuberger, zastępczyni doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego USA, na poniedziałkowej konferencji prasowej zaznaczyła, że Kreml prowadzi „działania przygotowawcze" w celu przeprowadzenia cyberkampanii. Jej zdaniem może chodzić o działania polegające na m.in. skanowaniu stron internetowych i identyfikacji luk w oprogramowaniu. 

Z kolei, jak dodała Jen Easterly, dyrektor Agencji Bezpieczeństwa Cybernetycznego i Infrastruktury USA (CISA), cytowana przez CNN, Kreml prawdopodobnie nie zdecyduje się na operacje cyberszpiegowskie, lecz destrukcyjne.

Preludium większej operacji?

W alercie FBI podkreślono, że infrastruktura co najmniej 18 amerykańskich firm z różnych branż (w tym np. obronnej i finansowej) została zeskanowana przez hakerów powiązanych z rosyjskimi adresami internetowymi. Wśród nich znajduje się pięć podmiotów z sektora energetycznego. Według FBI, może to stanowić wstęp do bardziej zaawansowanych operacji. 

Amerykańskie władze wskazują, że za cyberdziałaniami w firmach mogą stać cyberprzestępcy, którzy wcześniej prowadzili „destrukcyjne” operacje wymierzone w zagraniczną infrastrukturę krytyczną. „Skanowanie wzrosło od początku wojny rosyjsko-ukraińskiej, co stworzyło większe prawdopodobieństwo przyszłych włamań” – podkreśla FBI w alercie, o którym jako pierwsze poinformowało CBS News.

Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.