Polityka i prawo
Hakerzy Hamasu uderzyli w palestyński rząd
Hakerzy Hamasu prowadzą kampanię cyberszpiegowską, której głównym celem są przedstawiciele palestyńskiej partii Fatah. Cyberprzestępcy posługują się złośliwym oprogramowaniem zakupionym prawdopodobnie na rynku wschodnioeuropejskim. Techniki oraz sposób działania hakerów wskazuje na konkretną grupę, działającą w regionie od lat.
Hakerzy, którzy wykazują powiązania z Hamasem prowadzą złośliwą kampanię cyberszpiegowską wymierzoną w palestyńskich urzędników. W ramach operacji rozsyłają zainfekowane e-maile, dotyczące poważnych tematów, jak na przykład śmierci irańskiego generała Kasima Sulejmaniego. Wiadomości zawierają plik, który po kliknięciu instaluje na nośniku złośliwe oprogramowanie umożliwiające kradzież danych – informuje serwis Cyberscoop.
Jak wskazują specjaliści Cybereason, głównym celem cyberprzestępców są podmioty pochodzące z Palestyny, w tym przede wszystkim partia rządząca Fatah, uznawana za wroga Hamasu. Narzędziem hakerów jest trojan, który pozwala cyberprzestępcom na uzyskanie stałego dostępu do sieci i systemów ofiary. Złośliwe oprogramowanie ma wbudowany język ukraiński, co sugeruje, że zostało ono zakupione w innym regionie.
Eksperci podkreślają, że za złośliwą kampanię odpowiadają hakerzy grupy znanej jako Gaza Cybergang, czyli arabskojęzyczny, motywowany politycznie zespół, który działa na Bliskim Wschodzie od 2012 roku. „Techniki, narzędzia i procedury stosowane w tej kampanii są bardzo podobne do poprzednich ataków przypisywanych tej grupie” – czytamy w raporcie Cybereason.
Gaza Cybergang od lat wykorzystuje bieżące wydarzenia, aby włamywać się do sieci komputerowych w Izraelu lub na terenach palestyńskich. Skuteczność tej taktyki jest zdumiewająca – donosi Cyberscoop.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany