Reklama

Polityka i prawo

Facebook kupi nagrania swoich użytkowników

fot. pxhere.com / CC0 Public Domain
fot. pxhere.com / CC0 Public Domain

Facebook nauczony dotychczasowym swoim doświadczeniem jak również przykładami Amazona, Apple, Google i Microsoftu przyłapanych na podsłuchiwaniu swoich użytkowników informuje o możliwości wzięcia udziału w nowym projekcie. Platforma zapłaci swoim amerykańskim użytkownikom za ich nagrania głosowe przekazane firmie za pośrednictwem aplikacji Viewpoints. Materiały posłużą koncernowi do prac nad technologią rozpoznawania mowy. 

Nagrania głosowe użytkowników będą częścią nowego programu firmy o nazwie "Pronunciations" prowadzonego w ramach należącej do FB aplikacji do badania rynku Viepoints, która nagradza konsumentów za udział w ankietach i badaniach.

W projekcie będą mogli wziąć udział użytkownicy z USA, którzy ukończyli 18 lat i mają ponad 75 osób na swojej liście znajomych na FB. Osoby zakwalifikowane do udziału w programie mają nagrać frazę "Hey portal", po czym podać imię jednego ze znajomych z listy na Facebooku. Każdą wypowiedź będzie trzeba nagrać dwukrotnie; nagranie będzie można powtórzyć 10 razy, podając imiona maksymalnie dziesięciu przyjaciół.

Facebook zapowiedział, że za nagrania będzie płacił, chociaż nie będą to duże sumy. Za komplet nagrań użytkownik dostanie 200 punktów w aplikacji Viewpoint, co w przeliczeniu oznacza 5 dolarów. Punkty będzie można zamienić na gotówkę za pośrednictwem serwisu PayPal, transakcja będzie jednak możliwa dopiero po zebraniu 1 tys. punktów. Facebook poinformował, że każdy będzie miał możliwość wysłania pięciu kompletów nagrań i zebrania potrzebnej punktacji.

Firma zapowiedziała, że informacja o nagraniach i korzystaniu z Viewpoints nie ukaże się na facebookowym profilu użytkownika, chyba że wyrazi on na to zgodę.

Nagrania posłużą firmie do rozwoju technologii rozpoznawania głosu. Nowy projekt to efekt doniesień dotyczących takich firm jak Facebook, Amazon, Apple, Google i Microsoft, które przyłapane zostały na podsłuchiwaniu swoich użytkowników i transkrybowaniu ich nagrań głosowych w celu ulepszania systemów rozpoznawania mowy, ale bez informowania o tych praktykach.

Facebook zapowiada, że będzie wprowadzał nowy projekt powoli, nie będzie więc od razu dostępny dla wszystkich klientów firmy. Gdy oferta będzie dostępna, użytkownik otrzyma stosowne powiadomienie.

Źródło:PAP
Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama