Reklama

Polityka i prawo

Chińscy pracownicy IT umierają z przepracowania. „Ofiary 996”

fot. Stefan Fussan / Wikimedia Commons / CC BY-SA 3.0
fot. Stefan Fussan / Wikimedia Commons / CC BY-SA 3.0

Śmierć 22-letniej pracowniczki chińskiego przedsiębiorstwa Pinduoduo wywołała znaczne poruszenie w mediach. Nie tylko dlatego, że na szali postawiono ludzkie zdrowie i życie, ale również dlatego, że jak się wydaje panuje powszechne poparcie dla tego praktyk stosowanych przez gigantów technologiczni. 

Na początku stycznia angielskojęzyczne media obiegła informacja o śmierci 22-letniej kobiety, która wracając z pracy o 1.30 w nocy straciła przytomność na ulicy, a po przewiezieniu do szpitala, zmarła. Do zdarzenia miało dojść 29 grudnia ubiegłego roku. Jak wskazują media, kobieta wracająca do domu wraz ze swoimi kolegami miała niespodziewanie złapać się za brzuch i upaść na chodnik. Pomimo pomocy lekarskiej, 6-godzinna próba uratowania jej życia spełzła na niczym.  

Pinduoduo, będące platformą technologiczną łączącą sprzedawców z klientami i służącej do zakupów online, potwierdziło śmierć swojej pracowniczki, jednak nie wskazało na przyczynę jej śmierci. Media natychmiastowo okrzyknęły młodą kobietę ofiarą „kultury 996”, która ma  napędzać chiński przemysł technologiczny. 

Zgodnie z założeniami tej „kultury” pracownicy pracują od 9 do 9, czyli przez 12 godzin dziennie, przez 6 dni w tygodniu – i co przerażające – zyskuje ona licznych zwolenników pośród kadry zarządzającej. Swoje poparcie dla tego trybu pracy wyraził m.in. chiński miliarder Jack Ma – twórca koncernu Alibaba Group. 

Burze w mediach społecznościowych wywołał również wpis Pinduoduo, który pojawił się na popularnym chińskim forum Zhihu. Autor komentarza z oficjalnego konta firmy napisał w nim, że „wszyscy z nas, ludzie oddolni, poświęcamy swoje zdrowie w zamian za wypłatę” – wpis tak szybko jak się pojawił, tak szybko został usunięty – jednak w dobie mediów społecznościowych nic nie ginie i wywołał on sporo negatywnych komentarzy. Oficjalne przeprosiny firmy, po tym skandalicznym poście, jak nietrudno się domyśleć na niewiele się zdały.

Sytuację firmy dodatkowo zaogniło nagranie byłego już pracownika firmy, który w 15 minutowym nagraniu miał powiedzieć, że „kultura 996” jest praktykowanym systemem pracy w firmie, wymuszanym przez pracodawcę. Okazuje się również, że kultura ta stała się niejako standardem w dla wielu firm technologicznych.

Okazuje się, jak informuje South China Morning Post, że praktyki stosowanej przez firmy nie zmieniła również kampania przeprowadzona w 2019 w mediach społecznościowych -„996.ICU” - która miała skłonić chińskie media państwowe do krytyki wymuszania nadgodzin. Jak wskazuje ten portal informacyjny, cytując wykładowcę Centre of Modern Human Resources Assessment, firmy technologiczne są popularne wśród młodych chińskich pracowników, ponieważ pensje są generalnie wyższe niż w sektorze produkcyjnym i usługowym. Oznacza to, że pracownicy w branży muszą pracować bardzo długo, aby udowodnić swoją wartość pracodawcom.

996 stanowi naruszenie chińskiego prawa pracy, które stanowi, że pracownicy nie powinni pracować więcej niż osiem godzin dziennie i 44 godziny tygodniowo wskazuje South China Morning Post. Zgodnie z prawem, nadgodziny nie powinny przekraczać 36 godzin w miesiącu. Jak dotychczas chiński urząd pracy nie ukarał żadnej firmy Big Tech za zachęcanie lub zmuszanie swoich pracowników do pracy przez długie godziny.

image

 

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama